kadr z filmu „Renfield”

Nicolas Cage twierdzi, że jedzenie robaków ocali ludzkość


19 kwietnia 2023

Obserwuj nas na instagramie:

Ekscentryczny aktor szokuje nie tylko w swoich rolach, ale również w prawdziwym życiu. Nicolas Cage tym razem stwierdził, że do codziennej diety warto dodać przyprawionego karalucha. „Moglibyśmy rozwiązać problem głodu na świecie”.

Robaki niczym bekon na planie Renfielda

Renfield może nie zachwyca krytyków, ale zbiera same pochwały ze względu na obsadę aktorską. Nicolas Cage wciela się w filmie w krwiożerczego Draculę. Tym razem postać ta przedstawiona jest jako narcystyczny szef, który uwikłany jest w toksyczną relację ze swoim sługą Reinfeldem (Nicholas Hoult).

Na planie filmu bohater Houlta, by zyskać supermoce, musi jeść robaki. Aktor, znany z serialu Wielka oraz serii X-Men, przyznał, że niektóre nawet mu posmakowały. „Najlepszą rzeczą, jaką jedliśmy, były świerszcze” – powiedział Hoult w wywiadzie dla „Entertainment Weekly”. „Świerszcze miały smak wędzonego bekonu, soli i octu. Uwielbiam sól z octem, więc z przyjemnością je jadłem”. Dodał: „Czasami małe kawałki utykały nam w zębach…”. W innej rozmowie powiedział, że niektóre robaki były zrobione z karmelu i innych słodkości. „Były po prostu gumowatymi robakami obtoczonymi w ciastkach Oreo, by wyglądały jak brud”.

zwiastun Reinfield

Nicolas Cage uważa, że robaki uratują nas przed głodem

Cage nie zjadł żadnych owadów na planie Renfielda, ale aktor słynie z tego, że zjadł kilka karaluchów podczas kręcenia Pocałunku wampira z 1988 roku. w wywiadzie z „Yahoo!” przyznał, że nigdy więcej tego nie zrobi. „Przepraszam, że w ogóle to zrobiłem”.

Pomimo tego stwierdził, że robaki uratują nasz świat, jeśli tylko na to pozwolimy.

Gdybyśmy mogli przezwyciężyć naszą fobię przed jedzeniem owadów, moglibyśmy rozwiązać problem głodu na świecie

– wyjaśnił aktor.

„To wysokobiałkowe, beztłuszczowe składniki odżywcze, które są wszędzie”.

To nie pierwszy raz, kiedy Nicolas Cage dzieli się dziwacznymi wyznaniami. Wiele lat temu przyznał, że ze swoim ukochanym kotem Louisem wziął halucynogenne grzyby. Zwierzęta są definitywnie jego pasją, bo w przeszłości posiadał dwugłowego węża, a do dziś posiada w domu wronę. Na pewno ma przed nami jeszcze wiele do odkrycia.

Ekscentryczny aktor szokuje nie tylko w swoich rolach, ale również w prawdziwym życiu. Nicolas Cage tym razem stwierdził, że do codziennej diety warto dodać przyprawionego karalucha. „Moglibyśmy rozwiązać problem głodu na świecie”. Zobacz także Co obejrzeć po „Reniferku”? Te seriale powinny wam się spodobać Początki polskiego rapu: pierwsze kasety, dissy i nadejście Scyzoryka WROsound 2024. […]

Obserwuj nas na instagramie:

Sprawdź także

Imprezy blisko Ciebie w Tango App →