Najlepsze teledyski tygodnia: The xx, Justice, White Lies…

The xx – Hold On

Wszystko wskazuje na to, że nadchodzący krążek The xx “I See You” wyznaczy zupełnie nowy rozdział w historii tej formacji. Promujący album singiel “Hold On” porywa do tańca, a klip, który do niego powstał, pokazuje, że członkowie tria mają już dość wizerunku brytyjskich smutasów. W nowym klipie udało im się przemycić dużo promieni słonecznych z miejsca, w którym nagrywane było ich trzecie wydawnictwo, czyli Marfy w Teksasie. Autorem obrazu jest Alasdair McLellan. Pocałunki pod prysznicem, pierwsze miłości, beztroskie imprezy – tak w skrócie można opisać jego dzieło.

Justice – Fire

Pamiętacie kultowy film Thelma i Louise Ridleya Scott’a? To właśnie nim inspirował się Pascal Teixeire tworząc nowy klip dla grupy Justice. W roli głównej pojawia się Susan Sarandon, która w klipie prezentuje się niezwykle pięknie i naturalnie. Aktorka wraz z członkami duetu przemierza samochodem pustynię w Kalifornii. To chłopaki z Justice najpierw przygotowują dla niej auto, reperując je i myjąc – tak by Susan mogła jedynie zarzucić na siebie kurtkę i chwycić za kierownicę. Klip Justice to afirmacja dojrzałej kobiecości – widok naturalnej aktorki, która tańczy do numeru “Fire”, cieszy oko i udowadnia, że Susan jest w świetnej formie.

The Rolling Stones – Ride ‘Em On Down

Kolejny klip w tym zestawieniu i kolejna aktorka za kółkiem. Tym razem jest to Kristen Stewart, która w klipie do “Ride ‘Em On Down” prowadzi niebieskiego mustanga. Aktorka niekoniecznie zgodnie z przepisami przemierza słoneczne ulice Miasta Aniołów, tańczy na stacji benzynowej lub błyskawicznie hamuje przed pojawiającą się nagle zebrą. Numer “Ride ‘Em On Down” zapowiada krążek Blue & Lonesome, będących zbiorem bluesowych coverów nagranych przez Stonesów.

White Lies – Hold Back Your Love

Formacja White Lies wydawała w październiku swój czwarty album zatytułowany Friends. Wydawnictwo promuje singiel “Hold Back Your Love”, do którego powstał niezwykle subtelny teledysk. Klip składa się z ujęć fragmentów scen, które odbywają się w łóżku. Pomysł, który mógłby wydawać się banalny, finalnie daje przyjemny dla oka efekt. Jesteśmy świadkami intymnych momentów par, obserwujemy też to, co najgorsze, czyli próby wstawania z łóżka.