Mery Spolsky snuje „Trapowe opowiadanie” i zapowiada audiobook
Obserwuj nas na instagramie:
Mery Spolsky jest jak klaun wyskakujący z pudełka. Niby można spodziewać się po niej najdzikszych niespodzianek, ale kiedy przychodzi co do czego, okazuje się, że jej ruchy pozostały niezidentyfikowane. Najpierw książka, później trasa z live actami – czy audiobook Jestem Marysia i chyba się zabiję dzisiaj to ostateczny finał tego szaleństwa?
Mery Spolsky robi rzeczy, jakich się nie spodziewaliście
Parę dni temu pojawiły się pierwsze wzmianki o kolejnej niespodziance od Mery Spolsky w tym sezonie. Po zaskoczeniu książką oraz jej promocją – inną niż typowymi spotkaniami autorskimi, ciężko było wyczuć, czego można oczekiwać. I choć już wiemy, że chodzi o audiobooka Jestem Marysia i chyba się zabiję dzisiaj, to tak ogranej reklamy dawno nie widziałam.
Literacki debiut artystki ukazał się w czerwcu, natomiast pierwszy live act zainspirowany książką odbędzie się w listopadzie w Warszawie. Po nim ruszą kolejne – łącznie trzynaście występów, które będą… właściwie dotąd nie wiadomo czym. I chyba lepiej sobie nie wyobrażać. Mery lubi zaskakiwać i wychodzi to jej lepiej niż świetnie. W takim przypadku uważam, że należy zwyczajnie jej na to pozwolić. Zostawić w spokoju, poczekać i… let her be. A cierpliwość z pewnością zostanie po stokroć wynagrodzona.
To kto już ma bilety?
Przeczytaj: „Identyfikuję się z Marysią, ale czasem jej nie lubię” – wywiad z Mery Spolsky
Samoczytająca się książka to nie nowość, ale…
Nigdy nie byłam fanką audiobooków. Może to dziaderstwo, może nieumiejętność skupienia uwagi, ale no… nie. Za prędko odlatuję – nad czym pracuję przy słuchaniu podcastów i zaczynam powoli widzieć efekty. Jednak kiedy skonfrontowałam ideę audiobooka z książką Mery Spolsky, nie mogłabym być bardziej przekonana.
Jeśli jakaś książka została stworzona do tego, żeby stać się formą słuchowiskową, to właśnie Jestem Marysia i chyba się zabiję dzisiaj. Kropka, sprawa zamknięta.
Trapowe opowiadanie ukaże się 28 października jako przedsmak audiobooka książki artystki. Ustawiajcie przypomnienia i nie przegapcie – to nie ma opcji się nie udać.
Trapowe Opowiadanie (fragment audiobooka Jestem Marysia i chyba się zabiję dzisiaj)
Mery Spolsky była gościnią siódmego odcinka podcastu Miastosfera. Subskrybujcie kanał IDĘWTANGO na YouTube’ie, żeby być na bieżąco i wiedzieć, co piszczy w muzycznej branży.
Mery Spolsky: Mnie trzeba skumać | MIASTOSFERA 007
Mery Spolsky jest jak klaun wyskakujący z pudełka. Niby można spodziewać się po niej najdzikszych niespodzianek, ale kiedy przychodzi co do czego, okazuje się, że jej ruchy pozostały niezidentyfikowane. Najpierw książka, później trasa z live actami – czy audiobook Jestem Marysia i chyba się zabiję dzisiaj to ostateczny finał tego szaleństwa? Zobacz także Co obejrzeć […]
Obserwuj nas na instagramie: