Kuba Dąbrowski i jego „Lekki zjazd” będący emocjonalnym manifestem

Ostatni powiew letniej bryzy

Kuba Dąbrowski na co dzień znany jest między innymi ze swoich producenckich umiejętności, które nierzadko łączone są z tymi kompozytorskimi i tekściarskimi. Z całego tego wachlarza korzystali między innymi sanah, a także Jakub Skorupa. Jego muzyka to podróż pomiędzy brzmieniami rocka, popu, a także alternatywy wpadającej w jej najczarniejsze odmęty. Jak prezentuje się więc nowy singiel artysty Lekki zjazd?

Przeczytaj także: Kasia Sawczuk powraca jako Effy. Dlaczego wokalistka zdecydowała się na Reset?

Piosenka ta jest uosobieniem wakacyjnego klimatu, który przygotowuje nas na wejście w jesienno-zimowy okres. To także wędrówka do własnego wnętrza, które na bardzo wielu płaszczyznach nie doczekało się jeszcze zbadania. Pełna emocji i zawiłych zakrętów propozycja jest niewątpliwym strzałem w dziesiątkę, która w idealny sposób pożegna nam umykające już promienie letniego słońca.

Lekki zjazd napisałem pod koniec sierpnia, w jeden z pierwszych chłodniejszych  wieczorów, kiedy poczułem  objawy niedoboru witaminy D i jakiś dziwny lęk  przed początkiem jesieni. Słowa i muza powstawała w kilka godzin i zależało mi bardzo żeby nostalgiczny tekst połączyć z lekkim bitem, który nie będzie dobijał smutkiem i rozpaczą, tylko żeby niósł lekki chillowy vibe. Jest to historia o tęsknocie i nieradzenia sobie z nią co prowadzi do ucieczki przed całym światem i strachem przed zmierzeniem się z rzeczywistością. To numer o momentach których często się wstydzimy i nie chcemy prosić drugiej osoby o pomoc, kiedy najbardziej tego potrzebujemy,  co czasem prowadzi do najgorszego z możliwych scenariuszy. Lekki zjazd to taki mały zaczątek tematu siedzenia samemu z własną głową i szukania przed nią ucieczki i potrzeby obecności odpowiedniej osoby w naszym życiu. Za master odpowiedzialny jest simply the best Rafał Smoleń

– mówi o singlu Kuba Dąbrowski.

Kuba Dąbrowski – Lekki Zjazd, posłuchaj!