Kanye West jest podejrzewany o uderzenie fana

Kanye West przestępcą?

Według magazynu Variety rzecznik policji w Los Angeles, Redina Puentes, powiedziała, że domniemane zajście miało miejsce na zewnątrz elitarnego klubu Soho Warehouse o 3:00 nad ranem.

Fox11 natomiast donieśli, że fan Westa rzekomo został uderzony przez rapera podczas ostrej wymiany zdań.

Fan powiedział, że widział jak Kanye wsiada do swojego auta i podszedł do jego okna, by zapytać go o autograf. Wymienili parę zdań – na jaki temat, cóż, to część policyjnego śledztwa, ale fan twierdzi, że Kanye wyskoczył z auta, zwyzywał go i uderzył. Powalił go na ziemię.

– powiedziała dziennikarka Gigi Graciette.

Graciette dodała, że West jest podejrzanym policji, jednak zdarzenie jest traktowane jedynie jako drobne wykroczenie, grożące co najwyżej sześcioma miesiącami więzienia, w związku z tym raper prawdopodobnie uniknie oficjalnego oskarżenia.

Krótko po powyższych doniesieniach TMZ zapostowało wideo przedstawiające Kanye’go, jak angażuje się w kolejną ostrą wymianę zdań pomiędzy dwoma nieznanymi osobami na ulicy. Ten potajemnie sfilmowany klip podobno został nagrany mniej więcej „między środową nocą a czwartkowym porankiem” i pokazuje, jak artysta krzyczy: „Wy to powiedzieliście w końcu czy nie? Bo to jest dokładnie, co się teraz dzieje”. Zdarzenie miało mieć miejsce po tym, jak Kanye wyszedł z klubu Delilah w zachodnim Hollywood.

Te wiadomości doszły nas na krótko po tym, jak Westa ogłoszono jednym z trzech headlinerów tegorocznej Coachelli (obok Billie Eilish i Harry’ego Stylesa). Raper zapowiedział również piosenkę, która ma wyjść jeszcze w tym tygodniu i prawdopodobnie będzie zawierać featuringi Pusha T, The Game’a i DJ-a Premiera.