Justin Bieber dokręca śrubę do singla “Peaches”. Posłuchajcie remixu Ludacrisa, Ushera i Snoop Dogga

Justin Bieber na szczytach list przebojów

Nieprawdopodobne, a jednak. Naszym skromnym, redakcyjnym zdaniem, Justice, czyli ostatni długogrający album Justina Biebera nie miał szczególnie wiele do zaoferowania. Był co najwyżej równy, a temu bardzo daleko do zagrzewania pierwszych miejsc w topowych zestawieniach – a bardziej przyszłościowo – w pamięci słuchaczy. Niemniej jednak, utwór Peaches zwojował sobie rozgłośnie radiowe, stacje muzyczne i tak dalej, bujając, rzekłabym, przyzwoicie. Daniel Caesar i Giveon na feacie dali sobie radę, aczkolwiek o samym tym numerze nie powiedziałabym, że jest rozbrajającym bangerem. Ani że Justin wykrzesał z siebie na nim sto procent.

Przeczytaj: Festiwal słabych premier. Po Lanie Del Rey czas na Justina Biebera

Pomimo tego, debiut na pierwszym miejscu na Billboard Hot 100, kawałek jak najbardziej zaliczył no i w sumie dalej utrzymuje się w pierwszej dziesiątce zestawienia. Moim zdaniem, nieco to na wyrost, ale kręci się. A z racji, że się kręci, artysta właśnie wypuścił nową, zremiksowaną wersję hitu, na której usłyszymy trzech agentów: Ludacrisa, Ushera oraz bezkonkurencyjnego szefa Zachodniego Wybrzeża, Snoop Dogga.

Justin Bieber – czy nowe Peaches brzmi znajomo?

Przede wszystkim wjechały nowe wersy i każdy z trójki raperów dołożył tu swoje trzy grosze. Z racji, że z klasyczną odsłoną Peaches jestem więcej, niż osłuchana (MTV w wynajętym ma majówkę Airbnb było jakąś wersją demo, bo leciała w kółko, na przemian z Astronaut In The Ocean), tak ta przegadana odsłona ma w sobie nawet pewną dozę uroku. No i nie można przemilczeć samej tej gigantycznej przecież współpracy, będącej też w jakimś stopniu powrotem do korzeni kariery Justina Biebera, który pierwsze hity nagrał właśnie z Ludacrisem czy Usherem. Czyja nawijka w remixie Peaches siadła Wam najbardziej?

Justin Bieber – Peaches (Remix) ft. Ludacris, Usher & Snoop Dogg