Heima i Michał Kowalonek pełni wrażliwości w utworze “Echo”

Heima głosem naszej planety

O tym, jak ważna jest obecnie pomoc naszej planecie, nie trzeba mówić nikomu. Przypomina nam o tym Heima, która powraca do nas z muzycznym ostrzeżeniem i prośbą o zmianę. Nie jest bowiem za późno.

Utwór Echo ma nam uświadomić, jak wielkimi ignorantami jesteśmy wobec otaczającego nas piękna. To apel przyszłych pokoleń, które błagają nas o zawrócenie z drogi zmierzającej ku destrukcji planety.

To jedyny utwór, przy którym mam ciarki, gdy śpiewam go na scenie. Zawsze wzbudza we mnie największe emocje. To piosenka z misją

– mówi o utworze autorka Olga Stolarek, frontwoman zespołu Heima.

Do piosenki powstał również klip, który przepięknie w swej prostocie przybliża nam symboliczne znaczenie muzycznej propozycji. Bardzo emocjonalnej i chwytającej za serducho propozycji.

Heima feat. Michał Kowalonek – Echo, posłuchaj!

Przeczytaj także: Julia Kamińska: „Nie pozwolę, by ludzie zamknęli mnie w bezsensownych szufladkach” [wywiad]

Echo to jedyny utwór z płyty, przy którym wiedziałam, zasiadając do pracy, o czym chcę napisać. W innych piosenkach to był czysty przypadek. Tu miałam temat przewodni, którym miała być szeroko pojęta ekologia. Nasz basista Maciek poprosił mnie, żeby napisała coś na ten temat. Też tego potrzebowałam i czułam to, więc od razu się za to zabrałam

– dodaje Olga Stolarek.

Jeśli tak jak ja zatraciliście się w tym nieskazitelnie brzmiącym utworze, to przychodzę do Was również z poleceniem debiutanckiego albumu zespołu Heima. Słuchając go, poczujecie się jak W domu. Jest bowiem swojsko i małomiasteczkowo, duszno i pogodnie, a także przytulnie i eterycznie. To album pełen magii, która warta jest poznania.

Heima – W domu – posłuchaj albumu!