Życie po EA. FIFA przedstawia plan na rozbudowę serii na własnych warunkach

FIFA jak Football Manager?

Gdy w maju bieżącego roku FIFA i EA Sports ogłosiły, że tegoroczna odsłona gry będzie ostatnią stworzoną w ramach tej współpracy, wiele osób zaczęło sobie zadawać pytanie dotyczące przyszłości serii. Organizacja piłkarska ogłosiła swoje wstępne plany, potwierdzając tym samym przypuszczenia wielu osób. Nowe gry z serii FIFA będą oparte na technologii blockchain dającej maksimum swobody graczom, czemu ciężko się dziwić, patrząc na to, jaką popularnością cieszy się sieciowy tryb FUT. Wszystkie gry mają powstawać z myślą o rozwoju cyfrowej rzeczywistości. Pierwsza z nich to AI League:

Swobodna gra piłkarska cztery na cztery, rozgrywana między postaciami kontrolowanymi przez sztuczną inteligencję, z wkładem gracza w rozgrywkę i taktykę. Gracze trenują i są właścicielami swoich drużyn AI, mogąc „zbierać i handlować postaciami”.

Opis ten w jakimś stopniu przypomina rozgrywkę, jaką oferuje graczom inna seria niezwykle popularnych gier o tematyce piłkarskiej, Football Manager.

Trailer dodatku do gry FIFA 23 z okazji Mistrzostw Świata

Witamy w metawersum

Drugi dość tajemniczo brzmiący projekt od FIFY ma powstawać we współpracy z Upland i być metawersum opartym na blockchainie, w którym gracze będą mogli zbierać cyfrowe zasoby związane z Mistrzostwami Świata. Trzecia gra to Matchday, mający prawdopodobnie być odpowiednikiem FUT-a. Planowo będzie on bowiem opierał się na kartach z piłkarzami i budowie społeczności. Ostatnim projektem jest Phygtl, aplikacja mobilna dla fanów. Jak będzie wyglądało to w praktyce i co zmiany oznaczają dla fanów gier z serii FIFA? Przekonamy się prawdopodobnie za kilka miesięcy.