Gra wyglądająca lepiej niż rzeczywistość? Takie rzeczy w „Call Of Duty: Modern Warfare II”

Unreal Engine 5 prawdziwą rewolucją

Postęp graficzny, jaki można zaobserwować w grach, poczynając od produkcji z przełomu XX i XXI wieku, robi oszałamiające wrażenie. Od lat gracze zadają sobie pytanie: „kiedy rzeczywistość będzie nie do odróżnienia od gry?”. Z każdym kolejnym silnikiem granica była przesuwana, jednak obserwując gameplay z Call Of Duty: Modern Warfare II część osób, może stwierdzić, że „to już”. Nagranie z misji rozgrywającej się w Amsterdamie stało się viralem, ze względu nie tylko na dokładność, z jaką odtworzono miasto, ale także na warstwę graficzną. Nowy COD jest pierwszą produkcją, w której wykorzystano silnik Unreal Engine 5, zdający się być początkiem kolejnej rewolucji w branży gier.

Nagranie z amsterdamskiej misji w Call Of Duty: Modern Warfare II

Wciąż nie jest perfekcyjnie

Niektórzy zwracają uwagę, że efekt w tej konkretnej misji jest nieco wyolbrzymiony z racji jej „korytarzowego” charakteru, a więc skupienie się na stronie eksploracyjnej, przemieszczeniu z punktu A do punktu B, przy minimalnej ilości sekwencji walki. Ponadto zachowanie i wygląd ludzi spotkanych na ulicach wciąż mocno odbiega od naturalnego. Niemniej fragment, który znajdziecie poniżej, robi ogromne wrażenie, a patrząc na to, że Call Of Duty: Modern Warfare II to pierwsza gra postawiona na silniku Unreal Engine 5, możemy się spodziewać kolejnych udoskonaleń w jego obrębie.

Porównanie grafiki nowego Call Of Duty i zdjęcia z Amsterdamu

For reference:

If you want to check it out yourself it’s at Oudezijds Voorburgwal 85 pic.twitter.com/EDt9qdY3d4

— Bastiaan (@BastiaanRudolf) October 21, 2022