Ania Leon śpiewa Zalewskiego. Oto cover „Miłość miłość” z ramienia Kayaxu

Ania Leon – elektroniczny debiut, na który czekamy w 2022 roku

Artystka dopiero przeciera szlaki swojej kariery, lecz zaczęła od razu z wysokiego pułapu. Gościnnie pojawiła się na albumie Ślepota Kuby Kawalca (w utworze Siódme piętro) i oficjalnie dołączyła do wytwórni Kayax wraz z opublikowaniem coveru Miłość miłość Krzysztofa Zalewskiego.

Ania Leon jest na prostej drodze do wydania swojego pierwszego albumu, który ukaże się w przyszłym roku. Znajdzie się na nim autorski materiał artystki, zahaczający o dark pop i elektronikę.

Przeczytaj: Mery Spolsky robi to po swojemu i „Nie ma(m) czasu na seks”

Ania Leon – wizja daleka od ideału

„Miłość miłość” to opowieść o relacjach między ludźmi. W naszej wersji skupiliśmy się na tej ciemnej stronie walki o uczucie. Muzyką i wokalem chcieliśmy podkreślić wszystkie te emocje które gotują się w nas kiedy kogoś pragniemy a mimo wszystko czujemy, że droga do porozumienia zaczyna się kruszyć. Dodaliśmy do tego mocne, elektroniczne brzmienie i chyba wyszła wersja pełna grozy i niepokoju, ale bardzo zachęcamy do posłuchania!

– powiedziała wokalistka o swoim wykonaniu przeboju Krzysztofa Zalewskiego.

Przeczytaj: Krzysztof Zalewski w niezwykłym coverze Tymka znowu zaskakuje

W ramach akcji Kayax XX Rework ukazały się dwa nowe wykonania – Oczko w głowie Krzysztofa Zalewskiego oraz Nie mam czasu na seks Mery Spolsky. W kolejnych odsłonach projektu zaprezentują się Arek Kłusowski oraz Kuba Karaś i Julia Wieniawa.

Ania Leon – Miłość miłość (Kayax XX Rework)