Amazon zabiera nas za kulisy serialowego „Władcy Pierścieni”
Obserwuj nas na instagramie:
Władca Pierścieni od Amazona zadebiutuje już za niecałe dwa miesiące. W Internecie pojawiły się zdjęcia przedstawiające kulisy jednej z najbardziej intensywnych i najtrudniejszych dla ekipy sekwencji. W rolach głównych Galadriela, Halbrand i morze Belegaer.
Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy od kuchni
Cytując Brygadę Kryzys: „czekamy, czekamy, czekamy, czekamy, wszyscy na jednej fali”. Oczekiwanie na Władcę Pierścieni od Amazona zdaje się nie mieć końca, a przed nami jeszcze niecałe dwa miesiące. Niektórzy już po samych zapowiedziach, nie oglądając ani jednego odcinka, zdążyli wydać wyrok na nową produkcję Amazona i zapowiedzieli, że serialu nie tkną. Można tu sparafrazować mema i powiedzieć „ale to ty dzwonisz”.
Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy jest produkcją mocno wyczekiwaną. Zapewne ścisłą topką najbardziej oczekiwanych serialu tego roku. A może i nawet ostatnich lat? Jakkolwiek by nie było, Amazon podzielił się kilkoma zakulisowymi zdjęciami, które przedstawiają prace nad jedną z najtrudniejszych do nakręcenia i najbardziej intensywnych sekwencji w pierwszym sezonie.
Już na początku serialu Galadriela gnębiona obawami, że zło znów zaatakuje Śródziemie, wyruszy w podróż mogącą zadecydować o przyszłości świata. Elfka trafi jednak w sam środek sztormu na morzu Belegaer, a towarzyszyć jej będzie człowiek Halbrand. Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy będzie pierwszą produkcją, w której wypłyniemy na wody Wielkiego Morza. Aby nakręcić sekwencję, która swój początek będzie miała już w pierwszym odcinku, twórcy postawili dwa zbiorniki wodne o różnej pojemności i głębokości: w jednym z nich zmieściło się ponad 2,5 miliona litrów wody, a głębokość wynosiła ponad trzy metry. Drugi zaś mógł przyjąć milion litrów, jednak był głębszy – do dna było blisko pięć metrów. Aktorzy Morfydd Clark i Charlie Vikers oraz ekipa filmowa spędzili trzy tygodnie na kręceniu sekwencji.
Początek nowej przygody
Akcja serialu produkcji Amazon Studios została umiejscowiona w Drugiej Erze Śródziemia, a więc na tysiące lat przed wydarzeniami z Hobbita i Władcy Pierścieni. Widzowie zostaną przeniesieni do czasów, gdy powstały wielkie moce, królestwa rosły do chwały i popadały w ruinę, wątpliwi bohaterowie byli poddawani próbom, nadzieja wisiała na włosku, a największy złoczyńca, jaki kiedykolwiek wyszedł spod pióra Tolkiena, groził, że pokryje świat ciemnością. Poczynając od czasów względnego spokoju, serial podąża za gronem postaci, zarówno znanych, jak i nowych, które konfrontują się ze złem, jakie zawitało do Śródziemia. Od najciemniejszych głębin Gór Mglistych, przez majestatyczne lasy stolicy elfów – Lindonu, po zapierające dech w piersiach wyspiarskie królestwo Númenoru i najdalsze zakątki mapy – te krainy i ci bohaterowie będą tworzyć spuścizny, które przetrwają długo po ich odejściu. W produkcji wystąpią chociażby znani nam z Gry o Tron Robert Aramayo (jako młody Elrond) czy Joseph Mawle, zaś w roli młodej Galadrieli zobaczymy Morfydd Clark. Serial Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy zadebiutuje już 2 września na Amazon Prime Video.
Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy – teaser
Władca Pierścieni od Amazona zadebiutuje już za niecałe dwa miesiące. W Internecie pojawiły się zdjęcia przedstawiające kulisy jednej z najbardziej intensywnych i najtrudniejszych dla ekipy sekwencji. W rolach głównych Galadriela, Halbrand i morze Belegaer. Zobacz także Co obejrzeć po „Reniferku”? Te seriale powinny wam się spodobać Początki polskiego rapu: pierwsze kasety, dissy i nadejście Scyzoryka […]
Obserwuj nas na instagramie: