Adele powraca do Las Vegas 6 miesięcy po chaotycznym odwołaniu koncertów

Las Vegas utonie w brzmieniach 30

Na krótko przed upragnionymi występami w nowej rezydencji wokalistki w Las Vegas Adele zmuszona była odwołać swoje show. Wszystko to spowodowane było pandemią koronawirusa, która uziemiła połowę zespołu artystki. Ta wraca jednak po 6 miesiącach i tym razem zamierza dowieźć swoje hity podczas zaplanowanych już wydarzeń.

Przeczytaj także: Adele otworzyła się na temat przełożonej rezydentury w Las Vegas

Tak mi przykro, ale mój program nie jest gotowy. Próbowaliśmy absolutnie wszystkiego, co w naszej mocy, aby złożyć go na czas i aby był wystarczająco dobry, ale pokonały nas opóźnienia w dostawach i trwający nadal COVID. Połowa mojego zespołu choruje na COVID. Jestem zdruzgotana – przepraszam, że to tak w ostatniej chwili, nie spaliśmy przez ponad 30 godzin, próbując rozgryźć to wszystko, ale skończył nam się czas. Jestem tak zdenerwowana i naprawdę jest mi wstyd, przepraszam wszystkich, którzy przyjechali na koncert. Naprawdę, bardzo przepraszam

– powiedziała na Instagramie wokalistka.

Wokalistka ogłosiła wczoraj, że jej rezydencja w Las Vegas odbędzie się tej jesieni i potrwa do następnej wiosny.

Słowa nie potrafią oddać tego, jak bardzo jestem zachwycona, że w końcu będę mogła ogłosić te przełożone koncerty. Naprawdę byłam załamana, że musiałam je odwołać. Jestem bardziej podekscytowana niż kiedykolwiek! Teraz wiem, że dla niektórych z was była to okropna decyzja z mojej strony i zawsze będzie mi za to przykro, ale przysięgam, że to było konieczne

– powiedziała Adele.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Adele (@adele)

Nowe daty rozpoczną się już 18 listopada, a do poprzednich 24 przełożonych występów zostanie dodanych aż osiem nowych spektakli.