Moje Rytmy #2: Brodka
Obserwuj nas na instagramie:
@rytmyplW drugim odcinku cyklu Moje Rytmy o najważniejszą w jej życiu muzykę, zjawiska popkultury, które lubi trochę za bardzo oraz najlepszą ulicę na świecie zapytaliśmy Brodkę.
Są dobre i doskonałe płyty, słabe i wybitne filmy, mniej i bardziej fascynujące zjawiska popkultury, ale tylko niektóre z nich wpływają na nasze życie w szczególny sposób. Podobnie jest z miejscami i ulicami – widzimy ich setki, chętnie wracamy tylko do niektórych. W rubryce Moje Rytmy przepytujemy różne ciekawe osoby o ich osobisty związek z muzyką, popkulturą oraz ulicami i miastem.
Brodka udowodniła w tym roku, że naprawdę nie boi się iść pod prąd, bo najważniejsza dla niej jest jej własna wizja. Nagrała więc Clashes, płytę o której nie trzeba już mówić, jak dużym była zaskoczeniem i postanowiła na serio zawalczyć o to, by dotrzeć do słuchaczy poza granicami Polski, zaczynając niemal od samego początku – grania na festiwalach showcase’owych oraz w roli supportu podczas brytyjskiej trasy Beth Orton. Jesienią rusza w trasę koncertową Clashes Tour, podczas której wystąpi w niezwykłych salach koncertowych. Poznajcie muzykę i filmy, które zmieniły jej życie. I sprawdźcie też Moje Rytmy z Reni Jusis.
Piosenka, od której wszystko się zaczęło
“New York, New York” Franka Sinatry. Zaśpiewałam ją na castingu do Idola. Nowy Jork później stał się moim ulubionym miastem, w którym pomieszkuję i w którym napisałam pierwsze piosenki na Clashes.
Album, który zmienił moje życie
Nirvana Unplugged. Jedna z pierwszych kaset kupionych za własne pieniądze. Znam każdy dźwięk tego koncertu. Doskonałe kompozycje, wrażliwość i klimat tego koncertu urzekają mnie do dziś.
Płyta, której kiedyś nie lubiłam, ale doceniłam ją po latach
Chyba cała twórczość Sonic Youth i Nico. Musiałam do niej dojrzeć. Teraz absolutnie kocham.
Utwór, którego nie chcę już więcej słyszeć
Wszystkie piosenki Sia na czele z Żyrandolem ;).
Film, który każę obejrzeć swoim dzieciom
Hrabia Kaczula.
Film, w którym chciałabym wystąpić
Każdy film Hanekego, Polańskiego, Dolana, Kaufmana.
Popkulturowe zjawisko, które lubię trochę za bardzo
Instagram. Zdecydowanie jestem uzależniona.
Moja ulubiona ulica na świecie
Może Great Jones na Manhattanie, bo zawsze kojarzyła mi się z Grace Jones. No i na pewno Mulholland Drive.
Sprawdź także:
Moje Rytmy #1: Reni Jusis
W drugim odcinku cyklu Moje Rytmy o najważniejszą w jej życiu muzykę, zjawiska popkultury, które lubi trochę za bardzo oraz najlepszą ulicę na świecie zapytaliśmy Brodkę. Są dobre i doskonałe płyty, słabe i wybitne filmy, mniej i bardziej fascynujące zjawiska popkultury, ale tylko niektóre z nich wpływają na nasze życie w szczególny sposób. Podobnie jest […]
Obserwuj nas na instagramie:
