Irlandia dołącza do eurowizyjnej batalii! Kto okaże się następcą zeszłorocznej reprezentantki – Lesley Roy?
Obserwuj nas na instagramie:
Kilka dni temu skład swoich preselekcji przedstawiła nam Finlandia. Kolejnym krajem, który także postawił na krajowe eliminacje, została Irlandia.
Eurowizja – zła passa Irlandii
W zeszłym roku Irlandię reprezentowała Lesley Roy i jej piosenka MAPS. Niestety, wokalistka nie mogła zaliczyć występu do udanych, ponieważ w pierwszym półfinale udało jej się zdobyć tylko 20 punktów i zakończyć swoją przygodę na ostatnim miejscu. Był to kolejny rok, który Irlandia zakończyła na poziomie półfinałów (zła passa trzyma się ich już od 2014 roku z jednym tylko wyjątkiem, kiedy to udało im się zakwalifikować do wielkiego finału w 2018 roku). Czy tym razem preselekcje pomogą im w wyborze odpowiedniego kandydata, który pokona ten nieszczęśliwy półfinałowy stopień?
Irlandia wybiera swojego eurowizyjnego reprezentanta
W tym roku krajowe preselekcje Irlandii zostaną przeprowadzone za pomocą formatu The Late Late Show, który już 4 lutego wyemituje specjalny odcinek. Poinformował nas o tym nadawca RTÉ, który przedstawił także wszystkie piosenki biorące udział w Eurowizji 2022! Oto sześć wyłonionych propozycji (spośród zgłoszonych 320)!
Janet Grogan – Ashes of Yesterday
Grogan już nie raz dała o sobie znać w kontekście Eurowizji. Już w 2016 roku udało jej się zaśpiewać w chórkach u Nicky’ego Byrne’a. Sytuacja powtórzyła się w 2018 roku, kiedy to Irlandię reprezentował Ryan O’Shaughnessy. Tym razem wokalistka postanowiła zdać się na swoje solowe doświadczenie i eurowizyjną scenę zamierza podbić za pomocą energicznej piosenki – Ashes of Yesterday.
Brooke Scullion – That’s Rich
Wokalistka Brooke Scullion pokazała się światu już podczas brytyjskiego The Voice, w którym to w 2020 roku zajęła trzecie miejsce. Napisana przez nią piosenka That’s Rich, to wskazówka dotycząca związków – nie warto się wiązać z osobami, które nigdy nie sprostają naszym potrzebom. To rytmiczna propozycja, której współczesne popowe wstawki porwą do tańca eurowizyjnych fanów i na pewno podbiją niejedną playlistę!
Rachel Goode – I’m Loving Me
Mieszkanka Ballinasloe ma w tym roku nie lada wsparcie, ponieważ z pomocą przyszli jej Johan Mauritzson, a także Joakim Oyrenius, którzy są współtwórcami zeszłorocznego eurowizyjnego utworu Rafała Brzozowskiego – The Ride. Jej propozycja to niesamowite połączenie elektroniki oraz popu, a sam utwór idealnie wpasowuje się w brzmienia lat 80., które są obecnie na topie. Czy to właśnie Rachel pojedzie do Turynu?
Miles Graham – Yeah, We’re Gonna Get Out Of It
Kolejnym irlandzkim wybrankiem został Miles Graham, którego ukochanym gatunkiem muzyki jest soul. Można powiedzieć, że jego preselekcyjna piosenka wręcz ocieka soulowymi brzmieniami. Nie jest to jednak jego “przestarzała” wersja, ponieważ Graham zawarł w niej wiele popowych ozdobników, które tworzą z utworu naprawdę poważną konkurencję dla pozostałych uczestników.
Brendan Murray – Real Love
Niesamowity wokal Brendana dał już się poznać eurowizyjnych fanom w 2017 roku, kiedy to artysta starał się podbić Kijów z piosenką Dying To Try. Mimo że nie udało mu się awansować do wielkiego finału, nie miał zamiaru porzucać swoich muzycznych marzeń. W tym roku postawił na zbliżone do swojej poprzedniej propozycji brzmienia, które zabiorą nas w bardzo emocjonalną podróż. Czy będzie ona warta Turynu?
Patrick O’Sullivan – One Night, One Kiss, One Promise
Jeden wokalista, a jak wielkie zaplecze! Nad piosenką One Night, One Kiss, One Promise pracowało aż trzech kompozytorów – Lar Kaye, Nicky Byrne i Danny O’Reilly. Utwór jest wręcz stworzony na Eurowizję. Już przy pierwszym przesłuchaniu jest w stanie zabrać nas w bardzo bajkową i radosną podróż, która wręcz rozkazuje nam uśmiechnąć się od ucha do ucha. Czy osłodzi on serca widzów na tyle, by pojechać do serca Włoch?
Eurowizja 2022 – kiedy odbędzie się konkurs?
Tegoroczny konkurs eurowizyjny odbędzie się w dniach 14-16 maja w Turnie. Na scenie hali Pala Alpitour zaprezentuje się 41 państw, a wśród nich znajdą się takie kraje, jak powracająca Armenia i Czarnogóra, Czechy, Grecja czy też Australia. Na scenie nie zobaczymy reprezentacji Białorusi, która już drugi rok z rzędu została wykluczona z grona członków Europejskiej Unii Nadawców. Do tej pory wybrano już ośmiu reprezentantów z Albanii, Belgii, Bułgarii, Czarnogóry, Czech, Grecji, Gruzji i Holandii.
Zobacz również: Eurowizja 2022 – kto będzie reprezentował Polskę?
Kilka dni temu skład swoich preselekcji przedstawiła nam Finlandia. Kolejnym krajem, który także postawił na krajowe eliminacje, została Irlandia. Zobacz także Co obejrzeć po „Reniferku”? Te seriale powinny wam się spodobać Początki polskiego rapu: pierwsze kasety, dissy i nadejście Scyzoryka WROsound 2024. Zagrają m.in. Małpa, susk, Bisz i Kasia Lins Eurowizja – zła passa Irlandii […]
Obserwuj nas na instagramie: