Przetasowania w filmowym uniwersum DC. „The Flash” wymaże filmy Zacka Snydera?

Kolos na glinianych nogach

O filmowym uniwersum DC powiedziano już chyba wszystko, co złe. Że bez pomysłu, że wszystko rozwijane było zbyt szybko. Obrywało się głównie Zackowi Snyderowi, reżyserowi Człowieka ze Stali oraz Batman v Superman: Świt sprawiedliwości. Mieliśmy także nieszczęsny Legion samobójców Davida Ayera, reboot Jamesa Gunna, dwie części Wonder Woman, w miarę udane filmy Shazam oraz Aquaman, a także osławioną Ligę Sprawiedliwości.

O przegranej pozycji startowej świadczył także fakt, że kiedy Warner próbował wejść do kin ze swoim superbohaterskim uniwersum, Marvel Studios było już w bardzo zaawansowanej fazie rozwoju swojego uniwersum. Nie wstydzę się przyznać, że filmy Zacka Snydera po prostu lubię. Wersję reżyserską Batman v Superman oglądałem już kilka razy, a na czterogodzinnej Lidze Sprawiedliwości bawiłem się lepiej, niż na marvelowych Eternals, Shang-Chi czy Avengers: Koniec gry. Uważam także, że Ben Affleck był jak dotąd najlepszym, kinowym Batmanem.

Zapowiedzi filmów Shazam: Fury of the Gods, Black Adam czy właśnie The Flash, napawały mnie względnym optymizmem. Nie przeszkadzały mi także informacje o produkcyjnych problemach tego ostatniego. Wygląda jednak na to, że uniwersum czeka reboot. A sprawcą ma być rzecz jasna Flash.

Flash namiesza. Jak zwykle

Poniższe informacje są oczywiście plotkami, dlatego należy podchodzić do nich z odpowiednim dystansem. Według Grace Randolph, twórczyni youtube’owego kanału Beyond The Trailer, The Flash będzie ostatnim filmem, w którym zobaczymy Bena Afflecka jako Batmana. Do roli Człowieka-Nietoperza powróci Michael Keaton i to właśnie ta wersja postaci stanie na czele nowej Ligi Sprawiedliwości, uformowanej przez Flasha, Shazama i Supergirl, która zastąpi Supermana. Postać odgrywana dotąd przez Henry’ego Cavilla ma zaliczyć krótkie cameo w postaci materiału telewizyjnego i na tym rola Brytyjczyka ma się zakończyć. Batman-Keaton pojawi się także w filmie Batgirl, jednak przekaże on pałeczkę obrońcy Gotham tytułowej bohaterce.

Podobnymi informacjami podzielił się także leaker MyTimeToShineHello. Do zawiązania nowej Ligi Sprawiedliwości ma dojść na koniec filmu. Jak już wspomniałem, wszystkie te informacje należy traktować z odpowiednim dystansem, ale warto mieć na uwadze, że wspomniany już leaker podzielił się w ubiegłym roku informacjami chociażby o serialu Loki, filmach Czarna Wdowa czy Spider-Man: Bez drogi do domu. Większa część z nich okazała się być prawdą. Według plotek, które pojawiły się pod koniec roku 2021, Flash ma cofnąć się w czasie i zapobiec wydarzeniom, które miały miejsce w filmach Snydera.

The Flash, zobacz zwiastun