Marvel zmieni obsadę postaci Czarnej Pantery?
Obserwuj nas na instagramie:
Po odejściu Chadwicka Bosemana w ubiegłym roku, fani zaczęli zastanawiać się, co dalej z odgrywaną przez niego postacią króla T’Challi, alias Czarnej Pantery.
Chadwick Boseman i Marvel – za krótka historia
Chadwick Boseman obecny był w Kinowym Uniwersum Marvela od 2016 roku. Swój debiut w postaci T’Challi, aka Czarnej Pantery, zaliczył w filmie Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów. Boseman pojawił się następnie w solowej produkcji o swojej postaci oraz dwóch częściach Avengers: Wojnie bez granic i Końcu gry. Kolejnym występem aktora w roli króla T’Challi miał być film Black Panther: Wakanda Forever.
Boseman odszedł w sierpniu 2020 roku po walce z nowotworem okrężnicy. Jego śmierć mocno uderzyła w całą społeczność skupioną wokół filmów spod szyldu Marvel Studios. Zarówno twórcy, jak i fani zaczęli zastanawiać się: co dalej z Czarną Panterą? Najpopularniejszą teorią nadal jest ta, według której Panterą zostanie odgrywana przez Letitię Wright siostra T’Challi, Shuri. A co z samą postacią T’Challi?
Marvel Studios bez T’Challi
Jak w grudniu 2020 roku poinformował szef Marvel Studios, Kevin Feige, Chadwick Boseman nie zostanie nikim zastąpiony.
Chadwick Boseman był niezwykle utalentowanym aktorem i inspiracją, która wpłynęła zarówno na nasze życie zawodowe, jak i prywatne. Jego rola T’Challi jest ikoniczna i jedyna w swoim rodzaju, jeśli chodzi o inne media z historii Marvela. Z tego powodu, nie będzie zmiany obsady tej postaci. Aby jednak uhonorować to, co Chad pomógł nam zbudować, chcemy dalej zgłębiać świat Wakandy i bogactwo oraz różnorodność postaci wprowadzonych w pierwszym filmie.
– powiedział wówczas Feige
Informacje te potwierdził w kwietniu reżyser obu filmów o Czarnej Panterze, Ryan Coogler, zaś w związku z tym, że do premiery drugiej części Czarnej Pantery pozostał niecały rok, na temat produkcji zaczęło robić się nieco głośniej. Jakby tego było mało, Letitia Wright nadal leczy kontuzję, którą odniosła na planie filmu. Informacje o tym, że w postać T’Challi nie wcieli się nikt inny, po raz kolejny potwierdził Nate Moore, producent i wiceprzewodniczący produkcji i rozwoju w Marvel Studios.
Nie zobaczycie już T’Challi w tym uniwersum. Nie moglibyśmy tego zrobić. Kiedy Chad odszedł, odbyliśmy z Ryanem Cooglerem bardzo ważną rozmowę o tym, co robić dalej. I była to krótka rozmowa. To nie były tygodnie, ale minuty rozmowy o tym, jak ruszyć z franczyzą bez tej postaci.
Po odejściu Chadwicka Bosemana w ubiegłym roku, fani zaczęli zastanawiać się, co dalej z odgrywaną przez niego postacią króla T’Challi, alias Czarnej Pantery. Zobacz także Co obejrzeć po „Reniferku”? Te seriale powinny wam się spodobać Początki polskiego rapu: pierwsze kasety, dissy i nadejście Scyzoryka WROsound 2024. Zagrają m.in. Małpa, susk, Bisz i Kasia Lins Chadwick […]
Obserwuj nas na instagramie: