7 utworów, które już zawsze będą kojarzyły się z filmowymi scenami
Obserwuj nas na instagramie:
Dobrze dobrana do konkretnego momentu w filmie piosenka potrafi zdziałać cuda i sprawić, że nawet najbardziej banalna scena przejdzie do historii.
Piosenki i filmowe momenty
Ścieżki dźwiękowe do filmów – te piosenkowe, nie instrumentalne – potrafią mieć drugi, równoległy żywot w popkulturze. Czasami utwory są świetnie wykorzystane na ekranie, ale ich mainstreamowy, pozafilmowy potencjał jest dużo większy niż nawet najbardziej nośne dzieło. Wielu z nas pamięta, co działo się przy Bohemian Rhapsody w Świecie Wayne’a czy Tiny Dancer w Almost Famous, ale to rzadko jest pierwsze skojarzenie, kiedy słyszymy te utwory w radiu. Postanowiliśmy więc wybrać 7 przykładów piosenek, które – gdyby nie uwielbiane przez publiczność filmy – być może nie zyskałyby kultowego statusu. A na pewno nie odbiłyby się tak szerokim echem.
Słynne filmowe piosenki: Lust for Life – Iggy Pop (Trainspotting)
Kultowa scena otwierająca kultowy film i zarazem jeden najlepszych monologów w dziejach kina. Mark Renton, który wygłasza go z offu, w pierwszych sekundach Trainspotting ucieka ze swoimi kolegami-złodziejaszkami przed strażnikami sklepowymi. W tym czasie z naszych głośników rytmicznie pobrzmiewa piosenka Iggy’ego Popa, która już na zawsze będzie nam się chyba kojarzyć z tym filmowym momentem. I choć wyliczanka Rentona drukowana była potem na plakatach i sugerowała, że to manifest nawołujący do „wybrania życia”, a nie szarej codzienności i stagnacji, na papierze urywała się tuż przed momentem, w którym Renton otwarcie wybierał heroinę. Ku przestrodze:
Girl, You’ll Be a Woman Soon – Urge Overkill (Pulp Fiction)
Po tym, jak Vincent Vega zabiera Mię Wallace, żonę swojego szefa-gangstera do retro-knajpy, gdzie kosztują słynnego shake’a za 5 dolarów i biorą udział w konkursie twista (tańcząc do innej słynnej piosenki z tego filmu), lądują z powrotem w domu. Vincent idzie do łazienki, gdzie rozmawia z lustrem, a tymczasem Mia odpala na magnetofonie szpulowym piosenkę o niepokojącym dziś odrobinę tytule: Girl, You’ll Be a Woman Soon. Chwilę tańczy, a potem znajduje heroinę w płaszczu Vincenta, myli ją z kokainą i przedawkowuje. A nam cały czas towarzyszy utwór zespołu Urge Overkill. A właściwie nie do końca ich, bo Girl, You’ll Be a Woman Soon to cover Neila Diamonda z 1967 roku. Świat zapamiętał jednak tylko jedną wersję tej piosenki:
Słynne filmowe piosenki: Where is My Mind? – Pixies (Podziemny krąg)
Fani zespołu Pixies pewnie ciągle się oburzają, że piosenka z płyty Surfer Rosa kojarzona jest przede wszystkim z filmem Finchera. Utwór, który opowiadał o przeżyciach podczas nurkowania na Karaibach (sprawdźcie tekst), nieoczekiwanie stał się częścią wielkiego finału Podziemnego kręgu. Po tylu latach chyba już można go zaspoilerować, ale my – z czystego szacunku do czytelnika – wciąż tego nie zrobimy. Powiedzmy tylko, że kiedy prawda wychodzi na jaw, on mówi jej, że wszystko będzie dobrze i zaczynają wybuchać budynki, wjeżdżająca przesterowana gitara i głos Blacka Francisa przed napisami działają oczyszczająco.
Don’t You (Forget About Me) – Simple Minds (The Breakfast Club)
Geniusz Johna Hughesa nie polegał tylko na świetnych scenariuszach, uchu do dialogów i czujnym prowadzeniu młodych aktorów jako reżyser, ale także na prostych pomysłach i małych rzeczach, które budowały jego filmy. Nieodłączną częścią The Breakfast Club, lub jak kto woli Klubu winowajców, jest więc piosenka Simple Minds, która w pełni wybrzmiewa na sam koniec. Wtedy, kiedy rozwiązuje się akcja, zawiązują się przyjaźnie i rodzą się nastoletnie miłości, a uczniowie, którzy za karę musieli zostać po lekcjach, mogą iść już do domu. Podnoszący na duchu refren wyśpiewywany przez Jima Kerra najlepiej działa właśnie z tym obrazkiem.
Słynne filmowe piosenki: The End – The Doors (Czas Apokalipsy)
Film Francisa Forda Coppoli kojarzony jest z dwoma utworami. Pierwszy to oczywiście Cwał Walkirii Wagnera, który jako „motywacja” wybrzmiewa z głośników podwieszonych do śmigłowców atakujących kontrolowaną przez Viet Cong wioskę. Drugi to piosenka The End zespołu The Doors. To kolejne w tym zestawieniu filmowe otwarcie, którego nie sposób wyrzucić z pamięci. Zrzucony na dżunglę napalm trawi roślinność, a w przebitkach straumatyzowany główny bohater, grany przez Martina Sheena, leży otępiały patrząc w sufit. „This is the end, my only friend”.
Real Hero – Electric Youth (Drive)
Ścieżka dźwiękowa filmu Nicolasa Windinga Refna z Ryanem Goslingiem to prawdziwa skarbnica przebojów. Wiadomo, jest otwierająca Drive piosenka Nightcall Kavinsky’ego, ale prawdziwa magia dzieje się, kiedy odpala się Real Hero w scenie poniżej. Nie ma w tym filmie za dużo miejsca na sielankę – właściwie jest tylko jeden. Mroczny bohater pokazuje ludzką twarz, kiedy wraz ze swoją sąsiadką i jej synem ruszają w pełnym słońcu na miejską przejażdżkę, puszczają kaczki nad rzeką, a potem podczas tzw. golden hour wracają zmęczeni do domu. Już w tej scenie nasz anonimowy kierowca jest bohaterem z krwi i kości, ale wiele jeszcze pokaże w dalszej części filmu, kiedy napędzi go chęć zemsty.
Słynne filmowe piosenki: My Sharona – The Knack (Orbitowanie bez cukru)
„Wiecie, że »Evian« czytane od tyłu to »naive«? – pyta Vickie, w którą wciela się w filmie Bena Stillera w Janeane Garofalo. A potem nagle w radiu leci TA piosenka i wszyscy zaczynają tańczyć. To znaczy nie wszyscy, bo kiedy do szaleństwa między półkami na stacji benzynowej przyłączają się bohaterowie grani przez Winonę Ryder i Steve’a Zahna, Troy Ethana Hawke’a jest raczej zażenowany całą sytuacją, a sprzedawca wyraźnie wkurzony. Z jakiegoś jednak powodu My Sharona wielu osobom kojarzy się właśnie z tą zabawną sceną.
Dobrze dobrana do konkretnego momentu w filmie piosenka potrafi zdziałać cuda i sprawić, że nawet najbardziej banalna scena przejdzie do historii. Zobacz także Co obejrzeć po „Reniferku”? Te seriale powinny wam się spodobać Początki polskiego rapu: pierwsze kasety, dissy i nadejście Scyzoryka WROsound 2024. Zagrają m.in. Małpa, susk, Bisz i Kasia Lins Piosenki i filmowe […]
Obserwuj nas na instagramie: