„True Detective” otrzyma czwarty sezon? Są na to szanse

Wzloty i upadki True Detective

Moja relacja z True Detective jest nieco skomplikowana. Bo z jednej strony, mamy przecież absolutnie genialny pod każdym względem pierwszy sezon, z którym utożsamiamy cały serial i do poziomu którego ciężko było się zbliżyć. Z drugiej strony, całkowicie inna historia i postacie w drugiej odsłonie, przez wielu fanów uważane są za kompletnie nietrafione. Nie zmienia to faktu, że w moim odczuciu drugi sezon True Detective nadal jest kawałkiem dobrej produkcji, a trzeci wyraźnie stara się nawiązywać do początku. To trochę taki sam case, jak w przypadku serialowego Fargo. Pojawiają się tutaj również te dwa wilki: jeden chce znów zobaczyć Matthew McConaughey’a i Woody’ego Harrelsona, drugi doskonale zdaje sobie sprawę, że ich historia jest zakończona i nie ma sensu ciągnąć jej dalej. Wiemy, jak wychodzą takie zagrywki. Ostatni sezon serialu ukazał się w 2019 roku, a na horyzoncie powoli zaczyna pojawiać się… No właśnie, co dokładnie?

Czy True Detective powróci z kolejnym sezonem?

O czwartym sezonie True Detective mówiło się już ponad rok temu. Casey Bloys, dyrektor ds. treści w HBO i HBO Max mówił wówczas:

Można śmiało powiedzieć, że pracujemy z kilkoma scenarzystami nad znalezieniem odpowiedniego tonu i podejścia. To zdecydowanie obszar, który mógłby być interesujący również dlatego, że zostałby opowiedziany nowym głosem. Jakość jest naszym wyznacznikiem i do tego dążymy, więc jeżeli skończymy ze scenariuszami, które w naszym odczuciu nie będą wystarczająco dobre, to po prostu nie będziemy robić czegoś tylko po to, żeby to zrobić.

Spekulowało się wówczas, że nad nową odsłoną True Detective pracują Sam Levinson (Euforia) oraz Lucia Puenzo (Cromo). Teraz Bloys udzielił kolejnej wypowiedzi, która rzuca nowe światło na całą sprawę i daje nadzieję, że czwarty sezon mógł już powstać lub powstaje.

Coś dzieje się w temacie True Detective. Coś, z czego jesteśmy zadowoleni. Bądźcie czujni.

Czy doczekamy się czwartego sezonu popularnego serialu? Oby. W pierwszej odsłonie True Detective, detektywi Rustin Cohle (Matthew McConaughey) i Martin Hart (Woody Harrelson) rozwiązują zagadkę tajemniczego morderstwa w hrabstwie Luizjana. Po siedemnastu latach dochodzi do podobnej zbrodni, a śledczy zostają wezwani do pomocy przy sprawie. Drugi sezon zabrał nas do słonecznej Kalifornii, gdzie policjanci z różnych wydziałów, Ray Velcoro (Colin Farrell), Ani Bezzerides (Rachel McAdams) i Paul Woodrugh (Taylor Kitsch) oraz gangster Frank Semyon (Vince Vaughn) próbują rozwikłać sprawę zagadkowej śmierci lokalnego polityka. W ostatnim sezonie, rozgrywającym się w trzech różnych okresach czasowych, byli detektywi Wayne Hays (Mahershala Ali) wspomina w programie telewizyjnym sprawę nierozwiązanej sprawy zaginięcia dwójki dzieci, którą prowadził ze swoim partnerem Rolandem Westem (Stephen Dorff). Który sezon True Detective był Waszym ulubionym? Czekacie na kolejny?