wikicommons / fot. Gage Skidmore

Steven Spielberg o UFO: „A może to my za 500 tysięcy lat?”


06 marca 2023

Obserwuj nas na instagramie:

W rozmowie ze Stevenem Colbertem, Steven Spielberg podzielił się swoimi przemyśleniami dotyczącymi istnienia UFO.

„Wierzę niektórym ludziom, którzy widzieli rzeczy, których nie potrafią wyjaśnić”

Kilka dni temu Steven Spielberg był gościem w programie The Late Show with Steven Colbert. Jednym z tematów rozmowy były zjawiska nadprzyrodzone. Reżyser został zapytany o to, co sądzi o licznych w ostatnim czasie obserwacjach niezidentyfikowanych obiektów latających. To temat idealnie skrojony pod Spielberga, który podczas swojej trwającej kilka dekad kariery nakręcił kilka filmów krążących wokół tematu UFO i przybyszów z dalekich galaktyk. Warto wspomnieć tu choćby Bliskie spotkania trzeciego stopnia, E.T. czy Wojnę światów.

Reżyser sam nigdy nie widział UFO, ale nie ukrywa, że chciałby je zobaczyć. Wierzy też osobom, które dzielą się niesamowitymi historiami i podejrzewa, że kryje się za tym jakaś większa tajemnica. Przy okazji twierdzi:

Nie wierzę, że jesteśmy sami we Wszechświecie i że jesteśmy jedynym inteligentnym gatunkiem. To niemożliwe z punktu widzenia matematyki. Jednocześnie wydaje się też niemożliwe, by odwiedził nas ktoś żyjący 400 milionów lat świetlnych stąd. Chyba, że wymyśli jakiś sposób na dostanie się tu przez tunele czasoprzestrzenne. (…) A jeśli nie są to obiekty zaawansowanej cywilizacji żyjącej 300 milionów lat świetlnych stąd? Co, jeśli to my, 500 tys. lat w przyszłości? I jako antropologowie wracamy, aby udokumentować XXI wiek?

– zastanawiał się Spielberg.

Zafascynowany tą teorią Colbert zażartował, że to bardzo odważne ze strony reżysera, wierzyć w istnienie ludzkości za 500 tysięcy lat. Spielberg przyznał, że jego zdaniem przynajmniej pewien procent ludzkości przeżyje i pozwoli rozkwitnąć przyszłym pokoleniom.

Steven Spielberg reżyserem teledysku

Choć najwięcej mówi się teraz o Stevenie Spielbergu w kontekście jego nominowanych do Oscarów w 7 kategoriach Fablemanów, w lipcu 2022 roku reżyser wziął udział w wyjątkowym muzycznym projekcie. Został reżyserem teledysku do utworu Cannibal Marcusa Mumforda, lidera folk rockowej grupy Mumford & Sons. Co ciekawe, legendarny reżyser zarejestrował całość wyłącznie swoim smartfonem. Klip jest oczywiście do obejrzenia w serwisie YouTube, do którego link znajdziecie poniżej. Czy waszym zdanie czuć w wideo do Cannibal rękę mistrza? 

Marcus Mumford – Cannibal

W rozmowie ze Stevenem Colbertem, Steven Spielberg podzielił się swoimi przemyśleniami dotyczącymi istnienia UFO. Zobacz także Co obejrzeć po „Reniferku”? Te seriale powinny wam się spodobać Początki polskiego rapu: pierwsze kasety, dissy i nadejście Scyzoryka WROsound 2024. Zagrają m.in. Małpa, susk, Bisz i Kasia Lins „Wierzę niektórym ludziom, którzy widzieli rzeczy, których nie potrafią wyjaśnić” […]

Obserwuj nas na instagramie:

Sprawdź także

Imprezy blisko Ciebie w Tango App →