Red Hot Chili Peppers ruszają w trasę. Czy zagrają też w Polsce?

Reunion, jakiego wszyscy potrzebowali

Nie chcę i nie zamierzam się mądrzyć, ale Red Hot Chili Peppers to w moim mniemaniu zespół, do którego większość osób przez pewien okres w swoim życiu miała słabość. Sama nie byłam może zatwardziałą fanką, ale swoje z nimi przeżyłam. Szczególnie zaś z albumem Blood Sugar Sex Magik, do którego sentymentu zresztą wcale nie kryję.

Problematyczny związek z Johnem Frusciante jest częścią historii zespołu, ale trzeba przyznać, że jest między nimi to przyciąganie, a bez niego, Red Hoci to już nie są prawdziwi Red Hoci. Doskonale więc się złożyło, że po (kolejnej) kilkuletniej przerwie, artysta znów dołączył do składu – mniej więcej dwa lata temu.

Grupa właśnie z rozmachem ogłosiła nadchodzącą trasę koncertową, na której będą występować w pełnym składzie. Czyli innymi słowy: tak, jak nie grali już od dawna.

Red Hot Chili Peppers: ich miejsce jest na stadionach

Zespół w specyficzny i humorystyczny sposób przekazał fanom dobrą nowinę. Na ich oficjalnych kanałach social mediach pojawił się filmik, stylizowany na program telewizyjny. Biorą w nim udział wszyscy członkowie zespołu, a między prognozą pogody i zapowiedzią Armagedonu, zapowiadają również swój powrót na koncertowy szlak.

Trasa? Będzie. Nowa płyta? Bardzo możliwe. Podsumowując jednak informacje, które są pewne i niepodważalne: Red Hot Chili Peppers w przyszłym roku wyruszą w trasę. Nie wiadomo jeszcze, ile przystanków się na niej znajdzie i czy wśród nich będzie Polska. Konkretne miejsca oraz daty mają pojawić się wkrótce na oficjalnej stronie zespołu, wraz z linkiem do zakupu biletów.

Przeczytaj: Red Hot Chili Peppers nagrywają nowy album z Johnem Frusciante

Tymczasem – obejrzyjcie najnowszy odcinek KHOT Breaking News. I może odświeżcie ich dyskografię, bo – nie wiecie, kiedy tak naprawdę się to przyda.