Przemek Ferguson jednak kontynuuje swoją karierę?

Przemek Ferguson- falstart zakończony odwykiem

Kariery, która nie jest tak oczywista jak mogłoby się na początku wydawać. Jeszcze jesienią zastanawialiśmy się, co dalej będzie z Przemkiem Fergusonem, młodego rapera z Giżycka podając za przykład, z którego nie należy brać przykładu. Sam Ferguson natomiast drogę do rozpoznawalności na większą skalę, rozpocząć musiał od drogi do… trzeźwości. Jednym z etapów wcześniej już podpisanego kontraktu z wytwórnią StoproRap stał się odwyk rapera. Plany debiutanckiego albumu Przemka Fergusona zeszły więc na dalszy plan, a priorytetem stał się stan jego zdrowia. Zainteresowanie osobą Przemka, a także chęć wsparcia, oprócz Remika – właściciela StoproRap, wyraził także inny podopieczny wytwórni – DJ Decks. Sam Ferguson natomiast wydał krótkie oświadczenie:

Na końcu chciałbym przeprosić wszystkich moich słuchaczy, którzy wierzyli, że Przemo rozwali. Przepraszam Was wszystkich razem i każdego z osobna. Nie chce od Was dziś drugiej szansy, nie zasługuje na nią jeszcze teraz. Jednak proszę nie skreślajcie mnie jako człowieka. Chce spróbować jeszcze raz

Ferguson zaczyna jeszcze raz

Przemek Ferguson zniknął na długie cztery miesiące. Terapię rozpoczętą w zamkniętym ośrodku teraz raper kontynuuje już w codziennym życiu. Jedną z oznak, że Przemo nabrał sił i staje na nogi jest najnowszy singiel reprezentanta Giżycka. Numer M, za którego produkcją stoi Kudel, pierwotnie miał zostać zaprezentowany jeszcze w październiku 2020. Premierę odłożono jednak w czasie ze względu na problemy rapera. Traktujący o relacjach z byłą dziewczyną singiel M udostępniono teraz, niczym manifest dobrego samopoczucia Przemka Fergusona, opatrzony dodatkowo komentarzem samego autora:

Publikując M chcę definitywnie pożegnać się z przeszłością. Teraz się skupiam na tym, co przede mną i z czystą głową zaczynam pisać nowe rzeczy

Przemek Ferguson – M

Przemo, co dalej?

Przemek Ferguson oraz wytwórnia StoproRap, oprócz zaprezentowania singla M, są na ten moment oszczędni w komunikowaniu dalszych planów związanych z giżyckim raperem. Oprócz świeżego numeru, nie opublikowano bowiem żadnych konkretnych informacji na temat debiutanckiego albumu Fergusona. Wiemy jedynie, że najnowszym numerem Przemek rozpoczyna nowy etap w życiu. Na którym jednak miejscu znajduje się teraz punkt zatytułowany “debiutancki krążek”? To na razie pozostaje niewiadomą.