Pol’and’Rock już nie w Kostrzynie. Sprawdźcie nową lokalizację wydarzenia

Pol’and’Rock Festival zagra w nowym miejscu

Dzieje się w szeregach organizacyjnych Pol’and’Rock Festival. Na ten rok przypada już 27 edycja Najpiękniejszego Festiwalu Świata i jedno jest pewne – mimo wszelkich przeciwności losu, tym razem impreza z pewnością się odbędzie! Pewna jest już również nowa lokalizacja wydarzenia.

Choć Kostrzyn nad Odrą zżył się już z festiwalem i stał się nieodzowną częścią dawnego Woodstocku, a dziś – Pol’and’Rock Festivalu, warto sobie przypomnieć, że impreza ta właściwie od samego początku migrowała po mapie Polski. Najpierw, w 1995 roku było Jezioro Żarnowieckie w Czymanowie, rok później Szczecin – Dąbie, następnie Żary, w międzyczasie Lębork i od 2004 roku, owiany woodstockowymi legendami Kostrzyn nad Odrą.

27 Pol’and’Rock Festival na lotnisku Makowice-Płoty

W tym roku, organizatorzy postawili na kolejną nową lokalizację dla Pol’and’Rock Festivalu i tak, impreza zagra po raz 27 na lotnisku Makowice-Płoty, w województwie zachodniopomorskim. Sam Jurek Owsiak mówi o tej zmianie:

Jeszcze kilka tygodni temu byliśmy pewni co do tego, że 27. Pol’and’Rock Festival odbędzie się w Kostrzynie nad Odrą. Prowadziliśmy standardową korespondencję, przygotowywaliśmy szczegółowe plany naszych działań w tym miejscu. Jednak pandemia się nie cofa, nie słabnie na siłach, a my nie chcemy nadal, przez kolejne miesiące, pozostawać w czterech ścianach. Postanowiliśmy zatem znaleźć nowe miejsce, które daje nam możliwość organizacji wydarzenia w plenerze w sposób maksymalnie bezpieczny. Po pobytach w 4 lokalizacjach, znaleźliśmy Makowice – miejsce niezwykłe, w którym powoli zaczynamy budować Najpiękniejszy Festiwal Świata. Bardzo cieszymy się na spotkanie na łonie natury, jednak już teraz wiemy, że organizacja festiwalu w realiach pandemii będzie od nas wszystkich wymagać pewnych wyrzeczeń i wprowadzenia specjalnych zasad, na jakich będziemy na nim ze sobą przebywać. Zrobimy wszystko, aby i nasi uczestnicy i ich rodzice mogli się czuć spokojnie.

Zaczynamy intensywną pracę nad formułą wydarzenia, jego dźwiękami i przy tym co będzie się dziać na miejscu.

Artyści są cały czas w pogotowiu, jednak nie wiemy jeszcze, czy w tych warunkach uda się zrealizować wszystkie zaplanowane występy. Pewne jest, że widzimy się w dniach 29-31 lipca i że tradycyjnie w czwartek o godz. 15:00 orkiestra zagra “Glory, glory, alleluja”, a Pan Roman Polański, ostatni zawiadowca stacji Żary, odgwiżdże start festiwalu. Wiemy także, że na koniec czerwca odbędą się Eliminacje do Pol’and’Rock Festival, w czasie których wyłonimy kilka zespołów, które na festiwalu zagrają. Wszystkie aktualności dotyczące wydarzenia przedstawiać będziemy na naszych stronach i w moim codziennym programie Domowa Orkiestra. Chcemy dać przykład innym organizatorom festiwali, że można działać, ale trzeba to robić odpowiedzialnie.

Pol’and’Rock Festival – nowa, hybrydowa formuła imprezy

2. Pol’and’Rock Festival nie dość, że zagra w nowym miejscu, to jeszcze odbędzie się na nieco innych zasadach. Przede wszystkim, ze względu na pandemię, organizatorzy są zmuszeni mocno ograniczyć ilość osób, która weźmie udział w imprezie. W tym roku w Makowicach spotka się tylko 5 tysięcy fanów Najpiękniejszego Festiwalu Świata. Wśród nich znajdą się osoby, którym uda się zdobyć specjalne wejściówki, jednak sposób ich dystrybucji nie został jeszcze ujawniony (można się zapisywać do specjalnego newslettera, w którym organizatorzy będą informować o wejściówkach na 27 Pol’and’Rock Festival). Dla porównania przypomnijmy, że woodstockowa frekwencja w normalnych warunkach liczyła nawet po kilkaset tysięcy osób pod sceną.

Mimo to, tak naprawdę w tegorocznej edycji festiwalu będą mogli wziąć udział wszyscy, bowiem impreza odbędzie się w formie hybrydowej – ci, którzy nie będą mogli pojawić się na lotnisku w Makowicach, będą mieć możliwość zabawy przed ekranami, podczas specjalnych transmisji wydarzenia. Zatem – do zobaczenia w dniach 29 – 31 lipca na 27. Pol’and’Rock Festivalu!