Plotki, ploteczki. Czy Steven Spielberg wyreżyseruje film „Fantastyczna Czwórka”?

Fantastyczna Czwórka spod ręki Spielberga?

Fantastyczna Czwórka nadal czeka na swoje oficjalne wprowadzenie do Marvel Cinematic Universe, chociaż mały przedsmak dostaliśmy już w filmie Doktor Strange w multiwersum obłędu. Skojarzenia jedzeniowe są tu jak najbardziej na miejscu, biorąc pod uwagę, w jaki sposób skończył członek pierwszej superbohaterskiej drużyny stworzonej przez Jacka Kirby’ego i Stana Lee. Film wprowadzający bohaterów został zapowiedziany w 2019 roku, a jego reżyserią miał zająć się Jon Watts, który stał za kamerą wszystkich trzech Spider-Manów z Tomem Hollandem. Filmowiec zrezygnował jednak w kwietniu bieżącego roku z powodów osobistych.

Sprawdź także: Thor: miłość i grom jednym z najgorzej ocenianych filmów w MCU

Minęły już trzy miesiące, a fani nie ustają w spekulacjach. W końcu to Fantastyczna Czwórka, jedna z najważniejszych, jeśli nie najważniejsza drużyna superbohaterów z komiksowych kart. Kto mógłby w odpowiedni sposób zaopiekować się herosami? Cóż, giełda nazwisk jest całkiem spora, jednak w Internecie pojawiła się plotka, że odpowiednią osobą byłby legendarny Steven Spielberg. Jak donosi portal comicbookmovie.com, twórca Parku Jurajskiego miał już nawet rozmawiać z szefem Marvel Studios Kevinem Feigem na temat potencjalnego udziału w którymś z nadchodzących projektów. Czy może to być Fantastyczna Czwórka? Tego nie wiadomo, gdyż informacja ta jest jedynie plotką. Byłaby to jednak ciekawa opcja. Do czterech razy sztuka.

Fantastyczna Czwórka czeka na odkupienie

Fantastyczna Czwórka zaliczyła już swój aktorski debiut za sprawą filmu Tima Story’ego z 2005 roku. Produkcja doczekała się raczej mieszanych opinii, ale swoje zarobiła. Już dwa lata później ukazał się z resztą sequel noszący podtytuł Narodziny Srebrnego Surfera. Seria została zrebootowana w 2009 roku, a pierwszy i ostatni film nowego cyklu ukazał się w 2015 roku. Fantastyczna Czwórka Josha Tranka była kompletną klapą – zarówno finansową, jak i pod względem ocen widzów oraz krytyków, będąc najgorzej ocenianym filmem na podstawie komiksów Marvela. Wskrzeszenie Fantastycznej Czwórki okazało się realne, gdy Disney zakupił 21th Century Fox i uzyskał prawa do postaci.