Kadr z klipu

O.S.T.R. dograł się duetowi Miętha. Kawałek jest już w sieci


26 listopada 2021

Obserwuj nas na instagramie:

O.S.T.R. każe swoim fanom, jak na obecne standardy rynkowe, długo czekać na nowy album. Stęsknieni powinni odpalić track z Mięthą.

Obecna nieobecność

Ci, którzy wybrali się na jubileusz Tedego w Katowicach (zrelacjonowaliśmy go w tym miejscu), mogli zobaczyć, jak łódzka legenda polskiego rapu radzi sobie na scenie w czasie przerwy wydawniczej. Nie tylko zresztą oni – O.S.T.R. regularnie koncertuje, a zastępy słuchaczy zastanawiają się, kiedy usłyszą od niego jakieś solowe nowości.

Niemal rok temu na rynku pojawił się jego kolejny wspólny album z Hadesem, kilka miesięcy później udzielił się gościnnie na producenckiej płycie Magiery, którą dla was zrecenzowaliśmy. Sporym echem, co mówimy nie bez dumy, odbił się niedawno również tekst na 20-lecie albumu Masz to jak w banku, który ukazał się na naszych łamach. Ostry zdradził w nim sporo kuchni związanej z tworzeniem legalnego solo. Wracając jednak do teraźniejszości – duet Miętha wypuścił kawałek, w którym znalazł się gościnny występ weterana. Lepiej go nie przegapcie.

Przeczytaj o albumie Masz to jak w banku Ostrego na 20. rocznicę jego wydania

Już wiadomo, jak to jest

Słodkie spadające dzwoneczki mogły sugerować, że jeden z tracków Skipa i AWGS-a, które znalazły się na rozszerzonej wersji ich ostatniego albumu 36,6, będzie raczej lekki. Tak się jednak nie stało – mówimy o jednym z poważniejszych tracków tego dobrze dobranego tandemu. Dużo tu wątpliwości, refleksji na temat szybkiego życia, a także jego długofalowych skutkach. W tematykę wpasował się łodzianin, który niskim, chropowatym głosem zarapował krytycznie o otaczającej go rzeczywistości, a całość wzbogacił Falcon1. O kulisach tego utworu porozmawialiśmy z raperską częścią Mięthy dosłownie parę tygodni temu:

– Uznaliśmy, że dobrym pomysłem będzie uruchomienie bitem tzw. starego Adama, zanurzonego jazzowo. Tym bardziej że zgadywaliśmy się po premierze jego najnowszej, nowoczesnej pod względem soundu płyty. Wiedzieliśmy, że ludzie tęsknią za takim O.S.T.R.-em. Napisałem nawet troszkę mądrzejszą zwrotkę o zdrowiu psychicznym. Zrobiliśmy siebie, ale też kogoś – powiedział nam wtedy Skip. Cały wywiad znajdziecie tutaj., a recenzję krążka autorstwa Igora Wiśniewskiego – tu.

Miętha – Jak to jest (feat. O.S.T.R., Falcon1)

Wypatrywanie konkretów

Za moment koniec roku, więc odbiorcy, którzy czują pismo nosem, mają najpewniej w głowie jeden scenariusz. A mianowicie taki, że już w lutym poznamy nową płytę Ostrego, zgodnie ze świecką tradycją. Jako że rok 2021 był odstępstwem od tejże normy – tak naprawdę może wydarzyć się wszystko. Miejcie oczy i uszy szeroko otwarte.

O.S.T.R. każe swoim fanom, jak na obecne standardy rynkowe, długo czekać na nowy album. Stęsknieni powinni odpalić track z Mięthą. Zobacz także Co obejrzeć po „Reniferku”? Te seriale powinny wam się spodobać Początki polskiego rapu: pierwsze kasety, dissy i nadejście Scyzoryka WROsound 2024. Zagrają m.in. Małpa, susk, Bisz i Kasia Lins Obecna nieobecność Ci, którzy […]

Obserwuj nas na instagramie:

Sprawdź także


Imprezy blisko Ciebie w Tango App →