Twórca „Oppenheimera” porównał bombę atomową do sztucznej inteligencji

Oppenheimer a sztuczna inteligencja

„Żyjemy w erze Oppenheimera” – stwierdził Christopher Nolan w rozmowie z „BBC”. Według reżysera Projekt Manhattan, czyli akcja, mająca na celu opracowanie pierwszej broni jądrowej, jest podobna do obecnego wyścigu technologicznego. Niebezpieczną bombą atomową ma być dzisiaj sztuczna inteligencja.

Twórca filmu Oppenheimer twierdzi, że liderzy w dziedzinie AI stawiają sobie dzisiaj podobne pytania do naukowców z tamtego okresu. „Jakie są nasze obowiązki? Jak możemy poradzić sobie z potencjalnymi niezamierzonymi konsekwencjami?” – mają się zastanawiać. „Nie twierdzę, że historia Oppenheimera oferuje łatwe odpowiedzi na te pytania, ale przynajmniej może pokazać, po czyjej stronie leży odpowiedzialność”.

Sztuczna inteligencja a Hollywood

„Ludzie w mojej branży, którzy o tym mówią, po prostu nie chcą brać odpowiedzialności za to, co robi ten algorytm” – powiedział Nolan na temat świata filmu. „W przypadku sztucznej inteligencji jest to przerażająca możliwość. Przerażająca”. Niedawno obsada Oppenheimera – Cillian Murphy, Robert Downey jr., Matt Damon, Emily Blunt i Florence Pugh – po rozpoczęciu oficjalnej premiery w Londynie opuściła czerwony dywan. Reżyser poparł zachowanie aktorów, którzy uczestniczą w strajku Amerykańskiej Gildii Aktorów Filmowych. Wykorzystanie sztucznej inteligencji jest jednym z punktów spornych w obecnych strajkach WGA i SAG-AFTRA. Osoby z branży sprzeciwiają się temu, że narzędzie „zabiera” im pracę i tożsamość, mówiąc między innymi o technologii deepfake.