Ochman z kawałkiem „River” to faworyt preselekcji do Eurowizji

Ochman, popowy faworyt tego roku

Artysta zadebiutował w zeszłym roku albumem, na którym nie brakło tak hitów, jak i zaskoczeń. Popowy, ale wciąż nieoczywisty, rozrywkowy, lecz nie do końca mianstreamowy, wreszcie – na moje ucho, przyjemnie patetyczny. Jest jakaś wzniosłość w jego wokalu, której jednak daleko do arogancji czy wyszukanej, wymuszonej maniery. Jego niezwykle ciepła barwa głosu zapewnia komfort; może drzemie w tym nieco prymitywizmu, lecz to odczucie jest pierwszym skojarzeniem, które odpowiednio pogłębione, łatwo przeobrazi się w całkowicie zrozumiałą słabość do Ochmana.

Ja się jej zresztą nie wypieram: artysta ma duży potencjał i możliwości, by piąć się jeszcze wyżej po szczeblach muzycznej kariery. Być może jego nazwisko wkrótce będzie grać pierwsze skrzypce w polskim popie.

Może po drugim albumie. Może po Eurowizji.

Przeczytaj: Moje Rytmy #54: Ochman

Lider spośród domniemanych reprezentantów

Ochman jest jednym z kandydatów do eurowizyjnych preselekcji. Będzie rywalizował z dziewięcioma innymi artystami, między innymi z Karoliną Stanisławczyk i Chiką Toro, Darią, Kubą Szmajkowskim, siostrami Szlachta i zespołem Unmute. Dziś o północy ukazał się singiel River, z którym artysta stanie do eliminacji i muszę przyznać, że jest to mocna propozycja, która moim zdaniem deklasuje pozostałe.

Przeczytaj: Eurowizja 2022 – kto będzie reprezentował Polskę?

River zarazem jest i nie jest numerem typowo eurowizyjnym. Ma w sobie blichtr i wręcz operowe wykończenie, muśnięcie, jak ostatnie pociągnięcie pędzlem. Przy tym: wciąż pozostaje przebojem, stricte skoncentrowanym na wokalnych możliwościach artysty i jego umiejętności przekazywania emocji. Teledysk do utworu ukaże się dziś o godzinie 15.00 – można oczywiście słuchać go na wszystkich serwisach streamingowych.

W świecie, w którym większość z nas działa w olbrzymim stresie, nieustannie myślimy o tym, co przed nami i próbujemy zaplanować przyszłość. Z różnych powodów, podskórnie towarzyszy nam mnóstwo wątpliwości na temat tego, co nas czeka. Piosenka opowiada o tym, jak bardzo chcemy i potrzebujemy przerwy od całego tego zgiełku 

powiedział o utworze wokalista.

Ochman – River