Alternatywy dla sylwestra na marnej domówce lub w słabym klubie

Obserwuj nas na instagramie:

Wierzymy, że tak naprawdę nikt nie lubi sylwestra. Co roku nie chce ci się nic planować, a w końcu i tak lądujesz w miejscu, w którym wcale nie chcesz być. Poszukaliśmy więc alternatyw.

Sylwester jest słaby. Wiecie o tym, jeśli kiedykolwiek próbowaliście w pierwszą noc nowego roku zamówić taksówkę. Najgorsza jest jednak presja na to, żeby się świetnie bawić. W końcu lądujesz więc na spokojnej domówce, gdzie wszyscy są w parach, a ty siedzisz i przyglądasz się tym poważnym ludziom, których kiedyś znałeś i lubiłeś. Aż dochodzisz do wniosku, że sam stałeś się jednym z nim.

To jednak nie czas na depresję i narzekanie. Jeśli chcesz zrobić coś niesztampowego, to jest na to kilka opcji. Wygrzebaliśmy kilka alternatyw na spędzanie sylwestra w 2016 roku. Tak żeby bawić się co najmniej równie dobrze, jak nasz idol – ten przesympatyczny pan, który wkrótce znów zdominuje wasze fejsowe tablice.

Kiedy znajdziemy się na zakręcie

Komunikacja miejska co prawda 31 stycznia ledwo jeździ, ale w wielu miastach w trasę ruszają wtedy specjalne tramwaje i autobusy. Nie trzeba w nich odbijać biletu, a zamontowane głośniki i światła zamieniają wagony w dziką imprezownie. Takie imprezy odbywały się w poprzednich latach w Łodzi, a np. w Poznaniu teoretycznie sami możecie wynająć tramwaj z kierowcą. Czy to jest taki super fun? Nie wiemy – jest ryzyko, że muzyka się zacina, a drinki rozlewają przy hamowaniu.

Lepsza może być opcja krakowskiej kolei. Cały skład z wagonem tanecznym i jadalnym przejedzie trasą Kraków-Zakopane-Kraków. O północy wszyscy uczestnicy wypiją lampkę szampana patrząc na polskie Tatry. Pełna kultura.

sylwester 2016

To chyba nie w Polsce, ale ładne

Jeśli góry to dla ciebie za mało, możesz wypłynąć w morze. Wiele firm oferujących podróże promami – np. do Szwecji – nie tylko pozwala przenieść się na obcy ląd, ale także wziąć udział w imprezach na Bałtyku. To jedyna biba, na której to nie alkohol powali cię na kolana. Ale pewnie będzie drogo.

Bal we fraku uwalonym sosem z burgera

Stanie całą noc przy foodtruckach może się skończyć L4. Tego nie rób, chyba że właśnie marzy ci się pierwszy tydzień 2017 na zwolnieniu. Sylwester w hotelu to raczej suchar, który może uratować jedynie dobre żarcie. Stereotypowo pojawia się tam de volaille i golonka. Nie tym razem. Jeden z trójmiejskich hoteli wyczuł modę na street food. W sylwestrowym menu jest ramen, sajgonki, baklawa i sałatka Cezar. Do tego dojdzie poncz w amerykańskim wydaniu, kraftowe piwa i cała masa hipsterskich przekąsek.

sylwester 2016

Mmmm, ramen…

Prawdziwy underground

Jeśli nadal masz ochotę zapaść się pod ziemię, naprzeciw twoim potrzebom wychodzą polskie kopalnie soli. W Wieliczce każdy z nas był prawdopodobnie na wycieczce szkolnej. Tym razem nie trzeba będziesz musiał chować się z browarem przed wychowawcą. Jak co roku, w komorze Warszawa, odbędzie się balanga w klimacie lat 60. na 125 metrach pod Ziemią. Nie najgorzej.

Dwa razy głębiej jest w Bochni. Tam, oprócz zabawy na 250 metrach w komorze Ważyn, będzie można zająć się zwiedzaniem kopalni. Ciekawe tylko, czy będzie tam można palić.

sylwester 2016

Yeah

Przejmujemy ten pałac!

Dwa piętra, czyli ok. 500 metrów kwadratowych, zostaną w tym roku przeznaczone na sylwestra. Budynek Izby Rzemieślniczej w Poznaniu wybudowano w okresie międzywojennym – oprócz organizacji cechowych, pałac gościł gimnazjum, ale też Wydział Opieki Społecznej NSDAP.

sylwester 2016

To brzmi jak plan

We wnętrzach tego rzadko odwiedzanego miejsca zorganizowane zostaną 2 sceny muzyczne (techno i house), które powstaną dzięki Projekt Lab i Muno.pl. Pod 12-metrowym sufitem znajdzie się miejsce dla wszystkich fanów klubowej elektroniki. Będą też projekcje wizualne, więc zapowiada się totalny sztos. Bilety na tę imprezę znajdziecie tutaj.

Albo módl się o lepsze jutro

2016 był słaby, wiadomo. 2017 nie zapowiada się lepiej, bo wszystkie rzeczy, które ludzkość zrobiła przez ostatnie 12 miesięcy dopiero zaczną na dobre rezonować.

Jeśli zdecyduje się zwrócić do wyższej instancji, to już na wstępie jest plus – o kaca na pewno nie będzie trzeba się martwić. Od kilku lat benedyktyni z klasztoru w Tyńcu zapraszają wiernych na sylwestrowe wakacje. Plan dnia? Wstawanie o pianiu koguta, codzienna modlitwa i wykłady. Nowy rok zostanie przywitany mszą świętą. Myślisz sobie – ale kto by tak chciał? Dla chętnych brakuje miejsc. Mnisi z Lublina nawet nie umieszczają żadnych ogłoszeń – wychodzą z założenia, że ten, kto będzie szukał spokoju i ucieczki od głośnych miejskich imprez, sam znajdzie drogę.

Jeśli szukasz bardziej typowych propozycji na sylwestra, zajrzyj do rytmowego kalendarza imprez.

sylwester 2016

W takich widokach można się i pomodlić

Wierzymy, że tak naprawdę nikt nie lubi sylwestra. Co roku nie chce ci się nic planować, a w końcu i tak lądujesz w miejscu, w którym wcale nie chcesz być. Poszukaliśmy więc alternatyw. Sylwester jest słaby. Wiecie o tym, jeśli kiedykolwiek próbowaliście w pierwszą noc nowego roku zamówić taksówkę. Najgorsza jest jednak presja na to, […]

Obserwuj nas na instagramie:


Imprezy blisko Ciebie w Tango App →