Elon Musk i Mark Zuckerberg spotkają się w oktagonie? To może być freak fight wszech czasów

Jaki kraj, takie freakfighty?

To mogłaby być najchętniej oglądana walka w historii mieszanych sztuk walki. Nie mówimy jednak o rozrywce czysto sportowej. Jako kraj, w którym freakfighty (niestety lub stety) wyjątkowo się przyjęły i stały cykliczną rozrywką dla milionów Polaków, powinniśmy wyjątkowo docenić propozycję Elona Muska skierowaną w stronę Marka Zuckerberga. Właściciel Twittera za pośrednictwem swojej platformy podjął temat rywalizacji z szefem Mety i stwierdził, że chętnie spotka się z Amerykaninem w klatce. Co ciekawe, jeden z użytkowników Twittera przestrzegł chwilę wcześniej Muska, że Mark Zuckerberg trenuje ju-jitsu, jednak nie zmieniło to decyzji ekscentrycznego miliardera.

Elon Musk wyzywa Marka Zuckerberga na walkę w klatce

I’m up for a cage match if he is lol

— Elon Musk (@elonmusk) June 21, 2023

Propozycja przyjęta

O dziwo odpowiedź ze strony Marka Zuckerberga na propozycję Elona Muska pojawiła się bardzo szybko. Szef Mety odpowiedział lakonicznie na Instagramie, że czeka tylko na wysłanie mu miejsca pojedynku. Czy więc naprawdę może dojść do walki między miliarderami? Ciężko to sobie wyobrazić. Zazwyczaj czynnikiem, który zachęca uczestników freak fightów do walki, są pieniądze. Jednak tych akurat obu panom zdecydowanie nie brakuje. Zyskanie prestiżu? Tak naprawdę w takiej walce można więcej stracić niż zyskać. Z drugiej strony mając w pamięci ekscentryczne zachowania obu panów, a szczególnie Elona Muska, warto odpowiedzieć sobie na pytanie: czy cokolwiek co zrobią, jakkolwiek by nas zdziwiło? Nas nieszczególnie.

Mark Zuckerberg odpowiada Elonowi Muskowi na swoim instagramie