Krótka piłka: PRO8L3M [wywiad]

„Tak będzie wiedziałem, gdy pierwszy raz hip-hop usłyszałem” – jaki rapowy utwór usłyszeliście jako pierwszy?

Oskar: Nie przypomnę sobie co to było, więc pewnie jakiś szrot. Pamiętam natomiast, że zajarałem się Nuthin’ But a ‘G’ Thang. Na polskiej scenie Molesta – Skandal. Katowałem to ze 3 lata codziennie.

Steez: Przypuszczam, że to musiał być MC Hammer… (śmiech) A z pierwszych płyt, które wywołały zajawkę na amerykański rap to Return to the 36 Chambers: The Dirty Version ODB.

Ulubiony film, do którego pasowałaby również wasza muzyka to…

Oskar: Siekierezada.

Steez: Wiele, ale dzisiaj postawiłbym na Fight Club Finchera.

Koncert w klubie czy na festiwalu?

Steez: Zdecydowanie klub.

Oskar: Klub.

Najbardziej inspirująca książka / must-read dla waszych fanów…

Oskar: Kochanek Wielkiej Niedźwiedzicy Piaseckiego, Shantaram Robertsa, Zbrodnia i Kara Fiodora Dostojewskiego.

Steez: znowu wiele, może Gdybyś miał przed sobą rok życia. Eksperyment na świadomości Levine Stephena? Polecam!

Winyl czy streaming?

Oskar: Streaming.

Steez: Streaming na co dzień, winyl od święta.

„Żoliborz jest najpiękniejszą dzielnicą Warszawy i nic mnie nie obchodzi, jeśli myślisz inaczej” – prawda czy fałsz?

Oskar: Ja wolę Śródmieście ,ale generalnie Warszawa jest piękna – trzeba tylko nauczyć się patrzeć.

Steez: Nie wiem czy jest najpiękniejszy, ale na pewno ma w sobie dużo magii i klimatu. Tam też mamy studio, w którym niezmiennie od ponad 6 lat tworzymy projekt PRO8L3M.

Okładka albumu, która wywarła na was największe wrażenie…

Oskar: Nas – Illmatic, Molesta – Skandal.

Steez: Geto Boys – We Can’t Be Stopped – za autentyczne zdjęcie.

Rozmawiał: Artur Wojtczak