Kanye West w ogniu krytyki od organizacji PETA

Kanye West oprawcą zwierząt?

Kanye West udostępnił w piątek na swoim Instagramie zdjęcie obdartej ze skóry małpy wraz z podpisem „My life was never easy”, czyli cytatem pochodzącym z piosenki. Platforma społecznościowa oflagowała od tamtego czasu posta jako „delikatny content”, ale Kanye dalej promował swój najnowszy track wspomnianym zdjęciem. The Game, wraz z którym raper nagrał tę piosenkę, zmienił nawet swoje zdjęcie profilowe na obrazek z oskórowanym zwierzęciem.

To zdjęcie przypomina małpy, które znalazła PETA, czasami głowy, czasami ręce, czasami całe ciała w mięsnych marketach na całym świecie. Oczywistym jest, że jak zdejmie się ze zwierzęcia futro, nie można przegapić, że pod nim jest osoba, że małpy to nasi współtowarzysze naczelni i nie należą do nas, byśmy je krzywdzili – czy to w laboratoriach, czy ogrodach zoologicznych, czy filmach, czy sklepach mięsnych. To niepokojące zdjęcie, które dodał Kanye przypomina nam, że nie ma aż takiej różnicy między ludźmi i zwierzętami. Ich życia nie są łatwe, gdy wykorzystujemy je i zabijamy po to, by następnie je zjeść. Gdy krzywdzimy je na rzecz eksperymentów, ubrań czy rozrywki

– mówiła dyrektorka organizacji PETA, Ingrid Newkirk, w rozmowie z magazynem Billboard.

Przeczytaj także: Kanye West wyrusza do Rosji, by spotkać się z Władimirem Putinem

The disturbing image of a skinned monkey that @kanyewest shared serves as a reminder that there’s no real difference between humans & other animals.

Their lives aren’t easy when we abuse & kill them for food, experiments, clothing, or entertainment. #EndSpeciesism pic.twitter.com/ApA8McboJy

— PETA (@peta) January 14, 2022

Jak do tej pory Kanye nie odniósł się do powyższych zarzutów.