Kanye West oskarża współpracowników o działania za jego plecami

Działania za plecami

U Kanyego Westa ciągle coś się dzieje. Tym razem, za pośrednictwem swoich social mediów, raper i producent oskarżył swoich współpracowników o próby sprzedaży paczek z jego niepublikowanymi utworami. Zapytał publicznie Gee Robertsona, swojego menedżera, kto sprzedaje jego wydawnictwa. O całej sprawie doniósł Billboard, według którego raportu prowadzone były wyceny, które oscylowały wokół kwoty 175 milionów dolarów. Raper porównał się dość niespodziewanie do… Taylor Swift, z którą spotkał się już wcześniej na drodze sądowej. Wokalistka jednak znajdowała się w zgoła odmiennej sytuacji. Nie posiadała ona bowiem praw do większości swoich utworów, przez co nie mogła ich nawet wykonać na żywo. Ich właścicielem był Scooter Braun, który na dalszej sprzedaży praw do albumów Taylor zainkasował 300 milionów dolarów. Jeśli natomiast chodzi o Kanyego Westa, nie jest to pierwszy raz kiedy takie oskarżenia padają z jego ust. Miało to miejsce także w 2018 oraz 2020 roku.

Kanye West – Life Of The Party

Adidas, GAP i… literatura. Kanye nie odpuści nikomu

Od dobrych kilku miesięcy Kanye West wstępuje wręcz na wojenną ścieżkę. Lista jego konfliktów jest z jednej strony imponująca, z drugiej dość przerażająca. Oprócz najbliższych współpracowników dostało się także firmie adidas, z którą West podpisał kontrakt na produkcje jego butów Yeezy. Oskarżył producenta odzieży sportowej niedawno o skopiowanie jego projektu i wypuszczenie pod nazwą Adilette 22. GAP-owi oberwało się z kolei za okulary, których autorstwo także ye przypisuje sobie. Wygląda na to, że raper ma dość współprac z markami odzieżowymi. Ogłosił bowiem, że Yeezy stanie się w najbliższych latach całkowicie niezależną marką.