Hozier wspiera kobiety protest songiem „Swan Upon Leda”

Hozier w słusznej sprawie

Hozier kazał na siebie czekać trzy i pół roku. Irlandczyk wydał Wasteland, Baby!, swoją drugą i jak na razie ostatnią płytę, w marcu 2019 roku. Długo? Może i tak, jednak patrząc na przerwy wydawnicze niektórych artystów, wydaje się, że jest to dosyć normalny czasowy odstęp. Hozier w międzyczasie pojawił się gościnnie u amerykańskiej artystki Maren Morris oraz włoskiego elektronicznego trio MEDUZA. 31 grudnia Hozier zapowiedział nadchodzący Unreal Unearth – swoją trzecią płytę, która ma ukazać się jeszcze w tym roku. Przez długi czas była cisza, ale artysta przerwał ją kilka dni temu, zwiastując pierwszy utwór z krążka. Swan Upon Leda ma ogromne znaczenie, zwłaszcza teraz.

Egipska dziennikarka i pisarka Mona Eltahawy nawiązała pewnego razu do globalnych systemów, które kontrolują i narażają kobiety na niebezpieczeństwo. Nazwała te systemy najstarszą formą okupacji. Od kiedy usłyszałem jej przemówienie w Dublinie, postanowiłem się nad tym zastanowić.

Napisałem Swan Upon Leda rok temu w Irlandii. Nagrywaliśmy to całkiem niedawno. Byliśmy akurat w studio, kiedy ogłoszono, że wyrok w sprawie Roe v. Wade został uchylony. Uznałem wtedy, że należy okazać solidarność.

Protesty w Iranie po raz kolejny przypominają nam, że progresywizm jest ruchem globalnym. Ostatnie działania przeciwko wolnościom obywatelskim i prawom człowieka nie tolerują żadnych granic. Podobnie jak wszystkie inne akty kontroli, przemoc i inne formy okupacji będą one miały niezmierzony wpływ na sfery życia prywatnego i politycznego

– napisał Hozier na Twitterze.

Artysta zapowiedział wpłaty na rzecz organizacji Mayday, AidAcces i Plan C, które zajmują się zapewnieniem kobietom odpowiedniej ochrony w trakcie ciąży oraz łatwego i bezpiecznego dostępu do środków ochrony zdrowia reprodukcyjnego. Hozier zachęcił także swoich fanów, aby poszli jego śladem, jeśli mają taką możliwość.

Nie wiadomo jeszcze, kiedy ukaże się Unreal Unearth.

Hozier – Swan Upon Leda – posłuchaj utworu!

Sprawdź także: WILLOW i Coping Mechanism: Na niewygodnym posłaniu dobry sen [recenzja]