„Harry Potter: Return to Hogwarts” bez J.K. Rowling. Autorka sagi już nie istnieje?

Dwadzieścia lat później

Parę tygodni temu obchodziliśmy głośny jubileusz – 4 listopada minęło dokładnie dwadzieścia lat od kinowej premiery Harry’ego Pottera i kamienia filozoficznego. Nie co dzień kończy się jedenaście lat i nie co dzień filmowi stukają dwie dekady. A kiedy takie wydarzenie dotyczy produkcji, która totalnie podbiła serca dzieci i dorosłych na całym świecie, wiadomo, że będzie ona celebrowana z należytą pompą.

W ten wtorek na YouTube’ie ukazał się trailer specjalnego rocznicowego programu Return to Hogwarts, który zostanie wyemitowany w przyszłym roku na HBO Max. Na planie spotkają się odtwórcy głównych ról, ale nie zabraknie również aktorów wcielających się w drugoplanowe, acz uwielbiane przez fanów postacie. W wydarzeniu weźmie także udział Chris Columbus, który wyreżyserował dwie pierwsze części serii i zbudował jej fanom prawdziwie magiczne wspomnienia.

To była niesamowita podróż od czasu premiery filmu Harry Potter i Kamień Filozoficzny, a obserwowanie, jak ewoluował w ten niezwykły, połączony wszechświat, było co najmniej magiczne. Ta retrospektywa jest hołdem dla wszystkich, których życie dotknęło to zjawisko kulturowe – od utalentowanej obsady i ekipy, która włożyła swoje serce i duszę w tę niezwykłą serię filmową, po pełnych pasji fanów, którzy 20 lat później podtrzymują ducha czarodziejskiego świata.

– powiedział Tom Ascheim, prezes Warner Bros, Global Kids, Young Adults and Classics

W Return to Hogwarts zabraknie jednak J.K. Rowling. WarnerMedia podjęło decyzję o odsunięciu autorki sagi od oficjalnych uroczystości.

Przeczytaj: Aktorzy z serii „Harry Potter” znów się spotkają

J.K. Rowling bez refleksji

Na autorkę Harry’ego Pottera natężona krytyka spada gdzieś od okolic połowy 2019 roku. Wszystko zaczęło się od jej transfobicznych wypowiedzi na Twitterze, które zostały zauważone i szeroko skomentowane przez fanowską społeczność. Na J.K. Rowling nie pozostawiono suchej nitki, a część fandomu zaczęła udawać, że… serię tak naprawdę napisał Daniel Radcliffe.

I’m so emotional about Daniel Radcliffe shutting JKR’s shit down 😭 He wrote Harry Potter. I will not acknowledge any other author at this time thank you pic.twitter.com/4haBprTRQj

— 🍁Kylo&Hux’s thankful footrest🍁 (@pizzzazlut) June 9, 2020

Po ogłoszeniu retrospektywy WarnerMedia ujawniło pełną listę osób zaangażowanych w projekt. Oprócz Daniela Radcliffe’a, Emmy Watson, Ruperta Grinta oraz Chrisa Columbusa będą w nim uczestniczyć również Helena Bonham Carter (Bellatrix Lestrange), Tom Felton (Draco Malfoy), James Phelps (Fred Weasley), Oliver Phelps (George Weasley), Robbie Coltrane (Rubeus Hagrid), Ralph Fiennes (Lord Voldemort), Jason Isaacs (Lucjusz Malfoy), Gary Oldman (Syriusz Black), Alfred Enoch (Dean Thomas), Matthew Lewis (Neville Longbottom), Evanna Lynch (Luna Lovegood), Imelda Staunton (Dolores Umbrdige), Mark Williams (Artur Weasley), Bonnie Wright (Ginnie Weasley) i Ian Hart (profesor Quirrell).

Oznacza to, że będą tam wszyscy ważni członkowie ekipy filmowej. Wszyscy oprócz Rowling.

Według The Hollywood Reporter Harry Potter: Return to Hogwarts uhonoruje autorkę jedynie przez nagrania archiwalne. Jej nazwisko ani razu nie zostało wymienione w ogłoszeniu WarnerMedia, nie podano także przyczyny jej nieobecności. Nie ulega wątpliwości, że wydawnictwo po prostu odcina się od pisarki oraz jej poglądów.

Harry Potter 20th Anniversary: Return to Hogwarts

Harry Potter: obsada kontra autor? To nie tylko wojna fanów

Oczywiście po największym wybuchu, aktorzy oraz reprezentanci społeczności zajęli zdecydowane stanowiska przeciwko słowom Rowling. Daniel Radcliffe napisał osobistą wiadomość, w której podkreślał, że „transpłciowe kobiety to kobiety” i prosił fanów sagi, by nie pozwolili, by ich doświadczenia były szargane lub pomniejszane przez opinię J.K. Rowling. W podobnym tonie wypowiedzieli się także Rupert Grint, Emma Watson, Eddie Redmayne (Newt Scamander) oraz Katie Leung (Cho Chang) i Evanna Lynch.

Społeczność fanowska natomiast zaczęła dzielić się poradami – jak dalej rozwijać się w fandomie, jednocześnie nie wspierając autora, na przykład zamiast nowych książek – kupować używane.

Negatywny szum wokół J.K. Rowling oczywiście nie zdołał umniejszyć popularności Harry’ego Pottera. Fani z niecierpliwością czekają na 1 stycznia 2022 roku – bo wtedy właśnie odbędzie się premiera Harry Potter 20th Anniversary: ​​Return to Hogwarts.