Happysad idzie w miasto z AbradAbem, bo ich jest noc

Happysad ma już 20 lat!

Happysad świętuje na całego! 20 lat na scenie to nie lada wynik i zasługuje na porządne uczczenie. Tak też się stało! Najpierw była premiera wyjątkowego, dwupłytowego albumu – Odrzutowce i kowery, lada moment ukaże się pierwsza biografia grupy – Zanim pójdę. Długa droga zespołu Happysad, a między tymi wydarzeniami odbyła się warszawska impreza z prawdziwego zdarzenia!

Zobacz również: Mamy przedpremierowy fragment książki „Zanim pójdę. Długa droga zespołu Happysad”

Członkowie zespołu przybrali iście jubileuszowe outfity, wpasowujące się w kolejny wybuch trwającej właśnie bondmanii. Przyodziani w czarne garnitury z zawiązanymi pod szyję krawatami, pełni szyku i klasy, z oczami przysłoniętymi ciemnymi szkłami, wyruszyli warszawskim metrem niczym ekipa, która urwała się z wieczoru kawalerskiego, aby uczcić swój zespołowy sukces.

Happysad bawi się na ulicach Warszawy

Po drodze Panowie zgarnęli AbradAba – byłego członka składu Kaliber 44, z którym impreza rozkręciła się na dobre. Alkohol lał się strumieniami i rozpoczęły się pierwsze, taneczne podrygi na ulicach zalanej nocnym mrokiem Warszawy. Wszystko to u boku Grzesia Lipca z grupy filmowej Sky Piastow, który nie omieszkał zarejestrować tego spektakularnego pójścia w tango grupy Happysad i ich jubileuszowego gościa.

Jeśli chcecie zajrzeć za kulisy tej imprezy, koniecznie sprawdźcie najnowszy teledysk grupy do utworu Nasza jest noc, o którym gitarzysta zespołu Happysad, Łukasz Cegliński, mówi:

To chyba najbardziej radosny i imprezowy numer z „Odrzutowców”. Jego szkic przyniósł na próbę Michał, nasz klawiszowiec i saksofonista, i od razu stał się numerem granym na rozgrzewkę przed każdym naszym spotkaniem. Staraliśmy się wrzucić go na regularne płyty, ale jego klimat i charakter kompletnie nie korespondowały z resztą wybranych utworów. Teraz znalazła się idealna okazja do jego nagrania. Od samego początku słyszeliśmy też w nim klimat hiphopowy, więc zaproszenie rasowego przedstawiciela tego gatunku muzycznego było kwestią czasu. Trudno inaczej myśleć o Abradabie, więc szybki kontakt, krótka piłka, natychmiastowe porozumienie i chwilę później mieliśmy w numerze idealną zwrotkę.

Happysad feat. AbradAb – Nasza jest noc, zobacz teledysk!