Techland

Dying Light 2” zasypany negatywnymi ocenami z powodu braku włoskiego dubbingu


08 lutego 2022

Obserwuj nas na instagramie:

Dying Light 2: Stay Human, produkcja polskiego studia Techland, padła ofiarą tak zwanego review bombingu, który został przeprowadzony przez Włochów.

Dying Light 2 pod włoskim ostrzałem

Dying Light 2 miał swoją premierę czwartego lutego, a zatem minęło wystarczająco sporo czasu, aby gracze zdążyli się nieco bardziej wciągnąć i ograć polską produkcję. Chociaż gra ma wady wskazywane przez internautów, tak dosyć ciekawy minus produkcji wskazują Włosi. Dying Light 2 nie doczekał się bowiem włoskiego dubbingu, co stało się powodem rozgoryczenia graczy z Półwyspu Apenińskiego. Włosi zaczęli wystawiać produkcji negatywne oceny w serwisie Metacritic, argumentując je właśnie brakiem ich ojczystego języka w mówionych kwestiach. Warto dodać jednak, że w najnowszej grze wrocławskiego Techlandu są włoskie napisy. Na Metacriticu możemy przeczytać chociażby takie komentarze:

Nie znalazłem żadnego pozytywnego aspektu w tej grze: okropna kara dla włoskich graczy (w grze nie ma naszego języka); nudna fabuła i gameplay; nie można zmienić sterowania; brak możliwości ręcznego zapisu; wiele błędów; okropna grafika jak na grę z 2022 roku; Denuvo dodane na dwa dni przed premierą. Gracze nie wybaczą, drogi Techlandzie.

Myślę, że Techland podjął celowe działania, aby usunąć pełną włoską lokalizację, bo chciał zakpić z naszego kraju. Z tego powodu nigdy nie zasłuży ani na nasze pieniądze, ani na nasz szacunek

Brak dubbingu w języku włoskim to wstyd! Jak zawsze, jesteśmy traktowani jak gracze drugiej kategorii!

Dlaczego ludzie zachowują się tak dziecinnie w stosunku do graczy narzekających o brak włoskiego? Ten język był w pierwszym Dying Light, więc dlaczego nie ma go tutaj? Ta gra to regres w każdym aspekcie. Nie jestem Włochem, ale ich rozumiem.

W odpowiedzi na negatywny review bombing, część użytkowników zaczęła wystawiać najwyższe oceny, jednocześnie wyśmiewając Włochów:

Grywalność 9/10, fabuła 8/10, 10/10 płacz włoskich przegrywów. Polecam tę grę każdemu. No chyba, że jesteś Włochem, to wtedy narzekaj i wystawiaj niskie oceny, jak dziecko.

Ta gra jest świetna! Dodatkowo, Techland podjął dobrą decyzję nie dodając włoskiego (gra się o 10 razy przyjemniej). Mam nadzieję, że w następnych aktualizacjach również tego nie zrobią, żebym mógł usłyszeć narzekanie Włochów na to, że nikogo nie obchodzi ich kraj. To zabawne, że musisz robić review bombing, żeby ktoś cię dostrzegł.

Oficjalnie: na dzień dzisiejszy, społeczność graczy jest głupsza, niż kiedykolwiek wcześniej. Według Włochów, gra zasługuje na 0/10, bo nie ma w niej ich języka. To tylko jedna wada, która nie wpływa na rozgrywkę. Gra sama w sobie jest świetna i warta uwagi.

10/10 za promocję życia bez glutenu. Dziękuję Techland za dobrą grę.

Warto dodać tutaj fakt, że spośród 17 różnych wersji językowych, w których ukazał się Dying Light 2, dziesięć z nich zawiera dubbing. Dodatkowo, trzeba tutaj również przywołać sytuację ubiegłorocznego Resident Evil: Village. Produkcja Capcomu nie otrzymała spolszczenia, co spotkało się z negatywnymi reakcjami polskich graczy, jednak w nieco mniejszym stopniu.

„Dying Light 2” zasypany negatywnymi ocenami z powodu braku włoskiego dubbingu
okładka gry

A jak radzi sobie Dying Light 2?

W serwisie Metacritic, oceny ze względu na włoski review bombing wahają się od 4.5/10 do 6.3/10. Nieco bardziej miarodajny w tej kwestii jest Steam. W chwili pisania tego artykułu, Dying Light 2 zebrał tam blisko 30 tysięcy ocen, z czego 81% jest pozytywnych, zaś w grze przebywa obecnie prawie 122 tysiące graczy, co daje piąty wynik w skali całej platformy. Największa liczba graczy, którzy w tym samym przebywali w grze, wyniosła 274 983. Przebija to wynik pierwszej części ponad sześciokrotnie.

Chociaż gra zbiera w większości pozytywne oceny, tak nie ustrzegła się również wielu błędów czy elementów, które nie podobają się graczom, wskazującym, że produkcja Techlandu jest po prostu niedoszlifowana. Twórcy zapowiadają, że jeszcze w tym tygodniu ukaże się łatka aktualizująca, która umożliwi zmianę języka dubbingu niezależnie od miejsca zamieszkania, wyeliminuje pomniejsze błędy czy poprawi oprawę wizualną. Wrocławskie studio bacznie śledzi sytuację i odpowiada na pytania graczy. Przypomnijmy, że Techland zapowiedział również, że Dying Light 2 będzie wspierany nawet pięć lat po premierze. Warto wspomnieć, że pierwsza odsłona otrzymywała aktualizacje prawie SIEDEM lat po wyjściu na rynek!

Dying Light 2: Stay Human, produkcja polskiego studia Techland, padła ofiarą tak zwanego review bombingu, który został przeprowadzony przez Włochów. Zobacz także Nowe seriale, na które warto czekać w 2024 roku Hania Rani zagrała Tiny Desk Concert w ramach prestiżowej serii NPR „Pies i Suka”, czyli Ralph Kaminski i Mery Spolsky połączeni w remiksie Dying […]

Obserwuj nas na instagramie:

Sprawdź także

Imprezy blisko Ciebie w Tango App →