Dużo emocji od Julii Kamińskiej na nowym singlu. Posłuchajcie „Dobrze, dobrze”

Uczucia w najczystszej postaci

Artystyczny „transfer” ze świata filmów i seriali w kierunku tego muzycznego zrobiło ostatnimi czasy naprawdę wiele osób. Na taki zabieg pokusiły się między innymi Julia Wieniawa, Ofelia, a także Julia Kamińska, która przecież od wielu lat cieszyła nas swoją obecnością na ekranie. Jak się jednak okazuje, kinematograficzne otoczenie nie było jedynym, w którym artystka potrafi się odnaleźć jak ryba w wodzie.

Przeczytaj także: Julia Kamińska: „Nie pozwolę, by ludzie zamknęli mnie w bezsensownych szufladkach” [wywiad]

Po wypuszczeniu przez Julię Kamińską debiutanckiego singla Żal mi, w którym to towarzyszył jej Skubas, udało mi się złapać ją na krótką rozmowę, w której poruszyliśmy temat planów na muzyczną przyszłość. Już wtedy artystka zapowiedziała, że na jej nadchodzącej płycie na pewno pojawi się dużo więcej kawałków, które skrupulatnie opowiedzą jej życiowy komediodramat, będący jednocześnie wzruszającą, ale także zabawną historią. I no cóż – Julia nas nie okłamała.

Najnowszy utwór prezentowany przez wokalistkę został osadzony w wakacyjnych klimatach. Mimo tego, że aura za oknem tego nie oddaje, a my niestety coraz rzadziej możemy cieszyć się nagrzewającymi naszą skórę promieniami słońca, to i tak nie przeszkodziło to Julii Kamińskiej, by zaprosić nas do ostatniego tańca przed zbliżającym się zimowym letargiem. Numer został opatrzony niesamowicie przyjemnym wokalem Kamińskiej, która dobrze wie, jak poruszyć najczulsze struny naszych emocji, by rozbudzić w nas nawet najbardziej skrywane wspomnienia. Artystka udowadnia też, że muzyce nie potrzeba fajerwerków, a także zbędnych ozdobników. Szczerość może się bowiem obronić sama. Posłuchajcie nowego singla poniżej:

Julia Kamińska – Dobrze, dobrze, posłuchaj!

Piosenkę ilustruje teledysk kręcony prawą dłonią Julii Kamińskiej, w roli głównej zaś występuje jej lewa dłoń.