Ojciec Beyoncé daje nadzieję na powrót Destiny’s Child

„Fani byliby uradowani”

W wywiadzie dla „Entertainment Tonight” Matthew Knowles, ojciec Beyoncé i menadżer zespołu Destiny’s Child, wyraził zainteresowanie ponownym spotkaniem tria w celu stworzenia nowej muzyki. Wspomniał, jednak że do żadnych konkretnych rozmów jak na ten moment nie doszło, a decyzja ostatecznie należy do samych pań. Knowles wierzy, że fani byliby uradowani powrotem grupy, i że Destiny’s Child mogą wydać ostatni album w swojej karierze. Swoją wiarę motywuje obserwacją, jak w ostatnich latach wygląda przemysł rozrywkowy. Warto wspomnieć, że grupa nie wydała wspólnego utworu od 2005 roku, jednak w 2018 roku podczas występu Beyoncé na Coachelli wystąpiły wspólnie na scenie. Co ciekawe, niedawno próbowaliśmy wytypować zespoły, których powroty przyciągnęłyby tłumy. Jego autor, Philip Nincompop, o Destiny’s Child pisał wówczas tak:

Założymy więc, że reaktywuje się nie tylko skład z ostatnich płyt, ale także ze złotego okresu Destiny’s Child. Obecny, gwiazdorski status Beyoncé przyciągnąłby na koncerty jej fanów, ale także zwiększyłby zainteresowanie ich reunionem do skali kosmicznej.

Destiny’s Child – Say My Name

Solowy sukces Beyoncé

Solowy sukces Beyoncé faktycznie zdaje się być gwarantem potencjalnego sukcesu powrotu Destiny’s Child. Jak szacuje Forbes, Renaissance World Tour, a więc trasa, która promuje ostatni album artystki, ma przebić popularną trasę o 500 milionów dolarów, zgarniając łącznie prawie 2,1 miliarda dolarów. To efekt ogromnej popularności koncertów Beyoncé na całym świecie. Wystarczy zaznaczyć, że niedługo po ogłoszeniu wydarzenia w Polsce z powodu wielkiego zainteresowania biletami ogłoszono drugi koncert. Twórczyni albumu Renaissance zagra w Polsce już 27 i 28 czerwca na Stadionie Narodowym w Warszawie.