Uniwersytet otwiera studia z czarnego feminizmu Beyoncé
Obserwuj nas na instagramie:
@rytmyplStudenci kierunku o nazwie Czarne Kobiety, Beyoncé i kultura popularna poznają teorię, historię, literaturę, filmografię i sztukę czarnego feminizmu.
Na utworzenie nowego kierunku studiów zdecydował się uniwersytet w Austin w Teksasie – stanie, w którym urodziła się Beyoncé. Naukowcy uznali piosenkarkę ikoną czarnego feminizmu i postanowili wyłożyć jego założenia na podstawie płyty Lemonade.
– Wykorzystamy Lemonade jako wstęp do zbadania problemów socjokulturowych, które są najważniejsze w życiu czarnoskórych kobiet – napisał profesor Kinitra D. Brooks w syllabusie dołączonym do opisu kierunku.
Nie trzeba być fanem piosenkarki, ale już docenianie wkładu B w rozpowszechnianie wiedzy o czarnym feminizmie wśród ludzi, którzy inaczej nie zainteresowaliby się tym tematem, należy właściwie uznać za obowiązkowe. Studia mają przede wszystkim uczyć krytycznego myślenia, a aby zaliczyć rok, studenci będą musieli przygotować trzyminutowy film.
Mamy nadzieję, że w programie studiów znajdzie się też miejsce dla siostry Beyoncé, Solange, która wydała właśnie świetny album A Seat at the Table. Na płycie wypowiada się mama sióstr Knowles – Tina, która mówi o dumie z bycia czarną kobietą.
Sprawdź także:
Jamila Woods – dumna kobieta, bąbelki i LSD
Studenci kierunku o nazwie Czarne Kobiety, Beyoncé i kultura popularna poznają teorię, historię, literaturę, filmografię i sztukę czarnego feminizmu. Na utworzenie nowego kierunku studiów zdecydował się uniwersytet w Austin w Teksasie – stanie, w którym urodziła się Beyoncé. Naukowcy uznali piosenkarkę ikoną czarnego feminizmu i postanowili wyłożyć jego założenia na podstawie płyty Lemonade. Zobacz także […]
Obserwuj nas na instagramie:
