Co słychać u Kanye Westa? Raper zmienia tytuł albumu i organizuje pierwszy wiec wyborczy

Just Kanye being Kanye

Nie God’s Country a DONDA, tak prawdopodobnie będzie nazywał się nowy krążek Ye, którego premiera miałaby się odbyć już w najbliższy piątek – 24 lipca. Prawdopodobnie, bo raper chwilę po zamieszczeniu tweeta z informacją o zmianie tytułu albumu i tracklistą po prostu go usunął.

Jednak fani twórczości Kanye powinni być przyzwyczajeni do takich sytuacji, bowiem w przypadku zeszłorocznego Jesus Is King, także mieliśmy mnóstwo zawirowań, włącznie z przesuwaniem daty premiery, czy właśnie zmiany tytułów. Dlatego nie radziłbym za bardzo brać do siebie tego co Kanye pisze na Twitterze.

Kanye West feat. Travis Scott – Wash Us In The Blood

Załóżmy jednak, że krążek ukażę się pod koniec tego tygodnia. Na załączonej trackliście znalazło się miejsce dla niedawno opublikowanego Wash Us In The Blood z Travisem Scottem. Oprócz tego, pojawiły się tam także takie tytuły jak Off the Grid, In God’s Country, ale także długo wyczekiwane Hurricane i New Body.

Natomiast nowy tytuł albumu to nic innego, jak hołd dla zmarłej w 2007 matki rapera – Dondy West.

Pierwszy wiec wyborczy

Oczywiście oprócz spraw związanych z muzyką, czy modą, West ogłosił swój oficjalny start w wyborach prezydenckich, o czym przeczytacie tutaj. Wczoraj w Charleston odbył się jego pierwszy wiec wyborczy, podczas którego raper kandydat na prezydenta USA wygłosił chaotyczne przemówienie.

Podczas niego, ubrany w kamizelkę kuloodporną West poruszył tematy związane z pornografią, a także wygłosił swój sprzeciw przeciwko aborcji. Podczas przemówienia Ye ze łzami w oczach przyznał, że o mały włos nie przyszedłby na świat, gdyż jego rodzice planowali aborcję. Wyjawił także, iż sam, wraz z Kim zastanawiali się nad aborcją, gdy celebrytka dowiedziała się o ciąży. Jednak jak przyznał – doznał objawienia od Boga, przez co cały jego światopogląd uległ zmianie.

Wybory prezydenckie w USA odbędą się 3 listopada. Start Westa nie był pewny, ponieważ w wielu stanach rejestracja kandydatów była już niemożliwa. West jednak dopisał się do listy kandydatów w stanie Oklahoma, co oznacza, że jest on oficjalnym kandydatem na prezydenta USA.