„Bridgertonowie” z datą premiery. Powrót lady Whistledown

Bridgertonowie z innej perspektywy

W zeszłym roku serial bił rekordy na popularności i długo utrzymywał się w czołówce najlepszych (tudzież najchętniej oglądanych) produkcji Netflixa. Nie było żadnych złudzeń, że fani doczekają się kontynuacji, szczególnie, że materiał bazowy jest obszerny – to aż dziewięć tomów intryg, skandali i romansów autorstwa Julii Quinn.

Wiadomo już, że nadchodzący, drugi sezon Bridgertonów będzie opowiadał o Anthonym – najstarszym bracie Daphne, głównej bohaterce pierwszej serii.

Kto finalnie okaże się obiektem westchnień dziedzica fortuny Bridgertonów?

Przeczytaj: „Bridgertonowie” zamiast „Plotkary”, czyli intrygi, skandale i blichtr w XIX-wiecznym Londynie

Na co czekamy w drugim sezonie?

Serial nie jest oczywiście produkcją 10/10, aczkolwiek trzeba przyznać, że wciąga. To jeden z tych tytułów, które ogląda się na raz. Nie męczy, ale też nie wymaga. A czego jeszcze oczekujemy po epokowej wersji Gossip Girl?

Dobrego soundtracku. Przyznam, że miło było naciąć się na smyczkowe interpretacje przebojów Ariany Grande czy Billie Eilish. Niektórzy powiedzą, że do balowych scen pasowały jak pięść do nosa, inni – w tym ja – stwierdzą, że to miłe puszczenie oczka w kierunku, bądź co bądź, współczesnego widza.

Przeczytaj: Styczeń 2022 na Netflix: co nowego pojawi się na platformie?

Premiera drugiego sezonu Bridgertonów już 25 marca. Netflix zapowiedział nadchodzącą serię krótkim spotem z udziałem aktorów, który możecie obejrzeć poniżej.

Bridgertonowie: Sezon 2 | Zapowiedź premiery | Netflix