„Nikogo nie obchodzi Ken”, dlatego ma gorsze ubrania w filmie „Barbie”

Ken zaniedbany kostiumowo w Barbie

Kolorowa odzież sportowa z lat 80. to kluczowy styl Kena, tuż obok elastycznych, dyskotekowych kombinezonów i elementów jaskrawego stylu kowbojskiego. W porównaniu ze swoją dziewczyną wypada jednak dość biednie. Nic dziwnego – w końcu nie jest postacią pierwszoplanową, a głównie dodatkiem fabularnym do rozwiniętego świata kultowej lalki. Temat widoczny jest również w nadchodzącej produkcji Barbie w reżyserii Grety Gerwig.

Ryan Gosling w roli Kena miał zdecydowanie mniej strojów do przymiarki od koleżanki z planu Margot Robbie, dla której przygotowano szereg różowych, charakterystycznych strojów Barbie. „Nikogo nie obchodzi Ken, wszyscy chcą po prostu bawić się Barbie” — mówi projektantka kostiumów Jacqueline Durran. „Dopasowuje się do Barbie i też się zmienia, ale ma o wiele mniej opcji”.

Królowa kostiumów zaopiekowała się outfitami lalki

Durran, która zdobyła Oscara za projekty kostiumów do adaptacji Małych kobietek Gerwig, przyznała w rozmowie z „Vogue”, że na początku nie rozumiała wizji twórczyni. Ta od samego początku widziała w słynnej lalce ikonę kobiecej kultury, w której można szukać silnych feministycznych cech. „Była rewolucyjna”, jak twierdzą twórczynie, zauważając, że Barbie jako pierwsza zabawka pokazywała różnorodny świat kobiecych zainteresowań.

Na ekranie zobaczymy m.in. jej stylizacje inspirowane kostiumem kąpielowym lalki Barbie z lat 50. czy serią Hot Skatin ‘Barbie z 1994 roku. Bohaterka będzie eksplorować świat, próbując nowych aktywności, oczywiście dbając o idealnie dopasowane pod nie ubrania, zgodnie z założeniami zabawy lalką w prawdziwym świecie. Świat w filmie z pewnością zrobi na nas wrażenie.