Ásgeir powraca z nowym albumem i promującym go singlem “Snowblind”

Ásgeir powraca z dawką mroźnych brzmień

Time On My Hands, czwarty już krążek islandzkiego artysty, ukaże się 28 października nakładem One Little Independent Records. Będzie to wydawnictwo pełne refleksji, które zabierze nas w odmęty podświadomości Ásgeira.

Przeczytaj także: AURORA pokazała Polsce, że bogowie tańczą wokół nas [relacja]

Płyta będzie kontynuacją historii opowiedzianej nam za pośrednictwem poprzedniego krążka – Bury The Moon z 2020 roku. Ásgeir po jej wydaniu był bowiem w “stanie autorefleksji i eksperymentów, ponieważ większość ostatnich lat spędził w swoim domu i w studiu głęboko pochłoniętym pisaniem, nagrywaniem, tłumaczeniem i produkcją”, jak czytamy w jego mediach społecznościowych.

W Studio Hljóðrita pracuję, dodając do swoich piosenek przeróżne dźwięki syntezatorów. Kupiliśmy od niego starego Memorymooga podczas nagrywania albumu i użyłem go w wielu piosenkach. Napisałem Vibrating Walls na Korgu PS-3100. Korg Delta zawsze był jednym z moich ulubionych syntezatorów i był używany w kilku poprzednich utworach. Używam swojego głosu jako dźwięku basu w Golden Hour, a na sam ten zabieg wpadłem przy okazji przesłuchiwania Rank And File od Mosesa Sumneya

– mówi o powstawaniu nowego albumu wokalista.

Ásgeir – Snowblind, posłuchaj!

Ásgeir – Time On My Hands – tracklista albumu:

1. Time On My Hands
2. Borderland
3. Snowblind
4. Vibrating Walls
5. Blue
6. Giantess
7. Like I Am
8. Waiting Room
9. Golden Hour
10. Limitless

Ásgeir wyrusza również w zimową trasę koncertową po Wielkiej Brytanii i Europie. Jej rozpiskę z datami znajdziecie na stronie artysty.