Adele – promocja „30” tak szybko się nie skończy. Będzie światowa trasa?

Adele – 30 to coś ponad komercyjny hit

Artystka właściwie już od swej pierwszej płyty – albumu 19, z którym debiutowała w 2008 roku jest jedną z najbardziej pożądanych brytyjskich wokalistek. Każdy kolejny krążek na jej koncie to coraz wyższy poziom – już nie rozpoznawalności a prestiżu.

Czwarty długogrający album Adele spotkał się z ciepłym przyjęciem, tak fanów, jak i krytyków. Odzwierciedla się to w tym, jak o nie mówią (i piszą), no i oczywiście w fantastycznych wynikach sprzedażowych. Płyta 30 prócz oczywistych sukcesów na Zachodzie, święci je również w Polsce – na rodzimym OLiSie została wyróżniona podwójną(!) platyną.

Do pełnego szczęścia i celebracji sukcesów wokalistki, jej fanom brakuje tylko… występów. Wygląda jednak na to, że można powoli przygotowywać się na polowanie na bilety. I już teraz dam sobie rękę uciąć, że ta walka nie będzie łatwa.

Przeczytaj: Las Vegas ma czego żałować. Adele przekłada swoją rezydenturę

Kampania promocyjna 30 potrwa aż dwa lata, więc poprosimy koncerty

Dwuletnie marketingowe orbitowanie wokół jednego albumu? Dwanaście piosenek poddane dwudziestoczteromiesięcznej eksploatacji? Oczywiście, to możliwe. Jednak wyłącznie pod warunkiem, że taka kampania przewiduje koncerty. Dużo koncertów. Na skalę światową.

Rob Stringer, CEO Sony Music Entertainment w rozmowie z Billboardem powiedział, że promocja albumu Adele potrwa jeszcze przynajmniej dwa lata.

Dotyka czegoś wielopokoleniowego. Jest jedyna w swoim rodzaju

– dodał Stringer w specjalnym komentarzu dla portalu.

Sprawa wydaje się zatem oczywista – w najbliższej przyszłości należy spodziewać się, że artystka ogłosi trasę. Czy na liście państw, które odwiedzi znajdzie się Polska? Trzymamy kciuki, by tak się stało!

Adele – Oh My God (Official Video)