Donda Academy Kanyego Westa pozwana. Oskarżenia szokują
Obserwuj nas na instagramie:
Donda Academy, katolicka szkoła założona przez Kanyego Westa została pozwana przez zwolnione z niej nauczycielki. Wśród oskarżeń znalazł się między innymi obowiązek jedzenia sushi. Codziennie.
Akademia bez licencji
Jednym z najbardziej tajemniczych projektów prowadzonych przez Kanyego Westa była Donda Academy, katolicka placówka oświatowa dla dzieci od przedszkola do 12 klasy (17-18 rok życia). Akademia nie dostała państwowej licencji, co nie przeszkodziło wielu rodzicom w posłaniu do niej dzieci. Jak się jednak okazuje, warunki w niej odbiegały od idealnych, a niektóre zasady, które w niej panowały były co najmniej… dziwne. Cała sprawa wyszła na jaw gdy Kanye West i jego Donda Academy zostali pozwani przez dwie zwolnione stamtąd nauczycielki. Jak donosi „TMZ”:
Ye i jego Donda Academy zostali pozwani przez dwie czarnoskóre kobiety, które twierdzą, że zostały zwolnione ze stanowisk nauczycielskich w szkole z dwóch powodów: odwetu za zwracanie uwagi na rzekome naruszenia kodeksu edukacji, zdrowia i bezpieczeństwa oraz z powodu swojej rasy.
Doniesienia o zakazach panujących w Donda Academy Kanyego Westa
Kanye West only serves his students Sushi for lunch at his private school Donda Academy, according to lawsuit filed by two teachers.
— Pop Base (@PopBase) April 6, 2023
“The only lunch option available is sushi, every single day. Students are not allowed to bring any outside food or drink, except for water.” pic.twitter.com/fBnEsBNBvG
Na lunch tylko sushi
Według dalszych doniesień „TMZ”, uczniowie zapisani do szkoły byli zobowiązani do jedzenia sushi na lunch każdego dnia. Ponieważ dzieci nie mogły przynosić własnego lunchu ani napojów (za wyjątkiem wody), Kanye West wydawał podobno 10 tysięcy dolarów tygodniowo na sushi. Ponadto podopieczni byli zmuszeni do jedzenia na podłodze, ponieważ w akademii brakowało mebli. Dzieci mogły usiąść jedynie na piankowych poduszkach, natomiast nauczyciele stali lub siadali na stołkach. Pośród innych dziwnych zasad panujących w Donda Academy znalazły się także zakazy rozwiązywania krzyżówek i kolorowanek, korzystania ze schodów (ponoć Kanye się ich bał), czy noszenia obuwia marki Nike.
Obowiązującym dress-code’em były jedynie czarne ubrania. Ponadto kosze na śmieci znajdowały się tylko w klasach. Co jednak najbardziej przerażające, drzwi do akademii pozostawały zamknięte na klucz aż do końca zajęć, nie zatrudniono żadnego woźnego ani pielęgniarki, leki dla uczniów były porozrzucane bez żadnego zabezpieczenia (sporo z nich było przeterminowanych), natomiast wypłaty dla nauczycieli były regularnie zaniżane, czasem nawet o 2700 dolarów! Jeśli te oskarżenia okażą się prawdą, Kanye West po raz kolejny może mieć poważne problemy – i tym razem nie tylko finansowe.
Donda Academy, katolicka szkoła założona przez Kanyego Westa została pozwana przez zwolnione z niej nauczycielki. Wśród oskarżeń znalazł się między innymi obowiązek jedzenia sushi. Codziennie. Zobacz także Co obejrzeć po „Reniferku”? Te seriale powinny wam się spodobać Początki polskiego rapu: pierwsze kasety, dissy i nadejście Scyzoryka WROsound 2024. Zagrają m.in. Małpa, susk, Bisz i Kasia […]
Obserwuj nas na instagramie: