Kuba Knap mówi o próbie samobójczej i walce z alkoholizmem

Raper Kuba Knap w szczerych wywiadach

Kuba Knap to hip-hopowy artysta, który od dekady dostarcza swoim słuchaczom porcję charakterystycznego, wyluzowanego rapu. I mowa tu przede wszystkim o jego stylu wokalnym, a nie o tekstach, które niejednokrotnie dotykały osobistych przeżyć twórcy. Knap wchodzi w skład warszawskiego projektu WCK, współpracował z kolektywem Undadasea i pojawiał się na albumach wielu czołowych polskich raperów. 21 kwietnia usłyszymy jego najnowsze wydawnictwo, album TipiKnapa.

Kto lubi Knapa, ten dotychczas nie mógł być rozczarowany częstotliwością jego wydawnictw. Pojawiały się gęsto – czy to w postaci krążków, czy pojedynczych singli. Fani mogli zdziwić się, gdy artysta zamilkł na ponad dwa lata. O przerwie w tworzeniu, życiowych wyzwaniach i nadchodzącym albumie muzyk opowiedział w najnowszym wywiadzie dla „CGM” oraz w rozmowie z Winim.

Kuba Knap: „Zmiana nastąpiła, gdy się zakochałem”

„Realnej pracy nad płytą było tydzień, może półtora. Robiłem ją w międzyczasie od życia. Poświęciłem się na te trzy lata rodzinie” – mówi raper. W zapowiedzi albumu TipiKnapa, który jest już dostępny w preorderze, muzyk zapowiadał: „Idę z Rodziną do lasu, do siebie i czuję, że jestem u siebie i dokładnie to samo mogę powiedzieć o muzyce na tym krążku”.

Zmiana nastąpiła wtedy, gdy się zakochałem

– mówi Knap w wywiadzie z „CGM”.

Z żoną marzył o wyprowadzce na wieś. „W zeszłym roku zarobiłem więcej na drewnie niż na muzyce” – dodaje. W tym czasie Kuba Knap pracował fizycznie w gospodarstwie i odpoczywał od bodźców, które rozpraszały go w dotychczasowym, miejskim życiu. Zdał sobie sprawę, że „nie potrzebuje pisania w swoim życiu, by być szczęśliwym”. Wcale nie oznacza jednak to kresu jego twórczości, ale dystans. Choć nie brakowało trudności, z którymi musiał się skonfrontować.

Alkoholizm, próby samobójcze i przemiana

Przed osiągnięciem szczęśliwego etapu życia z rodziną na wsi, w Knapie musiała zajść głębsza zmiana, o której mówi od lat w rozmowach. Raper cierpiał z powodu uzależniania od alkoholu, który pogłębiał jego problem ze zdrowiem psychicznym.

„Piłem ciągle. Breakpoint był taki, że poszedłem się zaj**ać” – przyznał w rozmowie z Winim. Zapytany o to, czy chciał zrobić to przez głosy w swojej głowie, potwierdził. „Tak. Miałem wszystkiego dość. Wsiadłem w samochód i prawie dojechałem do Lublina z gazem wciśniętym w podłogę. Zastanawiałem się – ciężarówka czy drzewo”.

Na szczęście zmienił zdanie, a doświadczenie okazało się dla niego katharsis. „Zawróciłem w pewnym momencie. Wróciłem do matki na kolanach, popłakałem się i przyznałem do wszystkiego. […] Byłem już odmieniony. W sekundzie, w której zawróciłem samochód, już byłem w fazie: »dobra, zapi***am z nowym życiem, bo szkoda czasu«. Zatrzymałem się, spaliłem szluga i wróciłem do domu już jako nowy człowiek” – wyznał Winiemu.

@winitv Szczere wyznwanie Kuby Knapa [cała rozmowa dostępna na kanale Winiego na YT] #Wini #Rozmowa #KubaKnap #DC ♬ oryginalny dźwięk – WINI – WINI

Dotychczas Kuba Knap podzielił się jednym singlem z płyty TipiKnapa. Posłuchajcie utworu Mały Świat, w którym opowiada o tym, co działo się w jego życiu podczas nieobecności.