materiały promocyjne

Dyskusja wokół „okropnej gry” perkusistki The White Stripes. Broni jej Questlove


15 marca 2023

Obserwuj nas na instagramie:

W mediach społecznościowych wywiązała się zażarta dyskusja wokół Meg White, perkusistki zespołu The White Stripes. Krytyczna opinia na temat jej gry wywołała do tablicy takich artystów jak Questlove z The Roots, czy muzyków zespołów Portishead i Unknown Mortal Orchestra.

Krytyka brzmienia The White Stripes

Zespół The White Stripes uznawany jest za jedną z tych grup, których istnienie najbardziej wpłynęło na odrodzenie rocka garażowego w okolicy lat dwutysięcznych. Jack White wspólnie z Meg White nagrali pod tym szyldem kilka świetnie przyjętych albumów, z hitami takimi jak Seven Nation Army, Fell in Love With a Girl, Blue Orchid czy Icky Thump. Brzmienia zespołu charakteryzowały się inspiracjami bluesowymi, brudem garażowym z elementami post-punku i rocka alternatywnego. Duet podchodził do nich z prostotą pod względem aranżacji i wykonania.

Jack White i Meg White z The White Stripes, fot. Wikipedia

Nie każdemu podobała się ta surowość, co podkreślali szczególnie w kontekście gry perkusyjnej Meg White. W 2002 roku artystka, która zazwyczaj stroni od komentarzy medialnych i ceni sobie swoją prywatność, skomentowała: „Doceniam perkusistów, którzy grają inaczej, ale to nie jest mój styl ani to, co sprawdzi się w tym zespole [The White Stripes – przyp. red.]. Czasami otrzymuję krytykę i przechodzę momenty, w których naprawdę mi to przeszkadza. Ale potem myślę o tym i zdaję sobie sprawę, że to jest to, co jest naprawdę potrzebne temu zespołowi. I po prostu staram się mieć z tego jak najwięcej frajdy”.

Temat wrócił jak bumerang po latach przez komentarz opublikowany na Twitterze Lachlana Markaya. Użytkownik portalu napisał na swoim profilu: „Tragiczne w związku z The White Stripes jest to, jak świetny byłby to zespół, gdyby mieli choć trochę lepszego perkusistę” – napisał. Dodał, że nie chce słuchać obrońców charakterystycznego brzmienia White, bo „była tragiczna” i nie ma drugiego „tak dobrego zespołu z chu*ową perkusją”.

Muzycy w obronie Meg White

Tweet zyskał ogromną popularność i miał zwoich zwolenników, ale przeważyły negatywne opinie na temat komentarza internauty. W końcu wypowiedzieli się inni artyści, w tym perkusista The Roots, Questlove. Artysta wyraził uznanie dla perkusistki.

Napisał na Twitterze: „Staram się nie zwracać uwagi na »opinie trolli«, ale ta tutaj jest bardzo nie na miejscu. To, co niszczy muzykę, to ludzie, którzy wysysają z niej życie, niczym filtr na Instagramie – próbując osiągnąć muzyczną perfekcję, która nie służy piosence”. Dodał, że kontynuuje ścieżkę J Dilla, który jest jego największą inspiracją. „Gram jak pijany, niechlujny amator, ponieważ błędy są elementem ludzkim, którego brakuje w muzyce”.

Jego zdanie poparli inni muzycy. Piosenkarka Laura Jane Grace z Against Me! stwierdziła, że „surowość prosto z serca będzie dla niej zawsze bardziej imponująca niż techniczna wirtuozeria”. Frontman Unknown Mortal Orchestra, Ruban Nielson, stwierdził, że spośród wszystkich perkusistów, z którymi współpracował Jack White, „nie było drugiej takiej osoby jak Meg”.

Producent Geoff Barrow z Portishead napisał, że użytkownik, który rozpętał burzę, „pożałuje tego tweeta”. Miał rację. Lachlan Markay usunął wpis i napisał: „Do Meg White: Przepraszam. Naprawdę. I wszystkie inne kobiety w biznesie muzycznym, które często padają ofiarami takich rzeczy”.

W mediach społecznościowych wywiązała się zażarta dyskusja wokół Meg White, perkusistki zespołu The White Stripes. Krytyczna opinia na temat jej gry wywołała do tablicy takich artystów jak Questlove z The Roots, czy muzyków zespołów Portishead i Unknown Mortal Orchestra. Zobacz także Co obejrzeć po „Reniferku”? Te seriale powinny wam się spodobać Początki polskiego rapu: pierwsze […]

Obserwuj nas na instagramie:

Sprawdź także

Imprezy blisko Ciebie w Tango App →