Ed Sheeran zapowiada nowy album. Tym razem z minusem w tytule

Wydarzenia, które odmieniły życie

Premiera Subtract zaplanowana jest na 5 maja 2023 roku. Sheeran twierdzi, że pracował nad tą płytą od dekady, próbując stworzyć „idealny akustyczny album”. Podczas długiego procesu powstały setki piosenek, które spinała konkretna wizja płyty. Przełom nadszedł w 2022 roku, kiedy to nastąpiła „seria wydarzeń, która zmieniły jego życie, zdrowie psychiczne i ostatecznie sposób, w jaki postrzega muzykę i sztukę”. Mowa tu m.in. o chorobie jego żony, narodzinach dziecka i śmierci bliskiego przyjaciela, Jamala Edwardsa, a także borykaniu sie ze stanami lękowymi i depresją.

Zmieniona kolejność

Czy te 10 lat, o których mówi artysta, sugeruje, że – pierwotnie miał ukazać się po + (2011), a przed x (2014)? Wszystko by na to wskazywało – także zwyczajowa kolejność wymieniania matematycznych symboli. Ed Sheeran wspomina też, że muzyka na nowym albumie ma być otwarciem „wrót do jego duszy”:

Po raz pierwszy nie próbuję stworzyć albumu, który ma podobać się ludziom. Po prostu chcę wypuścić coś, co jest szczere i koresponduje z moim dorosłym życiem .

Producentem płyty, która ma być dla Sheerana terapią i zmierzeniem się z mrocznymi myślami, jest Aaron Dessner, znany m.in. z zespołu The National i pracy z Taylor Swift. To właśnie ona przedstawiła sobie muzyków. Dessner i Sheeran napisali wspólnie 30 piosenek – finalnie na płytę weszło ich 14. Wśród nich m.in. Life Goes On, End of Youth, Spark i No Strings. Tytuły utworów można znaleźć na opublikowanym na profilach muzyka wysmakowanym wizualnie i pełnym metafor klipie – są wypisane wielkimi literami na piasku.

Subtract można zamawiać już w preorderze. Jest też okładka albumu: