materiały promocyjne, fot. Oskar Szdzuij

Janusz Walczuk wynalazł „Teleport” razem z kilkoma innymi raperami


02 grudnia 2022

Obserwuj nas na instagramie:

Janusz Walczuk promuje album kolejnym singlem. Tym razem gospodarz zaprosił gości.

Teleport Walczuka już działa

W streamingach zadebiutował właśnie Teleport Janusza Walczuka. Tym razem zawodnik SBM Label postanowił zaprosić do współpracy kilku gości, przede wszystkim powiązanych m.in. z wytwórnią spacerange. Obok gospodarza na bicie Premixma wystąpili Waima, Xad i yezusslime. To jednocześnie pierwsi goście ogłoszeni na albumie Jan Walczuk.

Zobacz: Janusz Walczuk przedstawia Jana Walczuka. Zawodnik SBM Label rusza z promocją kolejnej płyty

Teleport doczeka się też teledysku. Wideo do utworu pojawi się na kanale stołecznej wytwórni w sobotę (3.12) o 15:00. Na ten moment w sieci dostępny jest jedynie krótki snippet.

Janusz Walczuk feat. Waima, yezusslime, Xad – Teleport

Premiera Jana Walczuka na początku 2023

Następca Janusza Walczuka trafi na rynek 27 stycznia przyszłego roku. Będzie to drugi długogrający krążek w karierze rapera. Oprócz Teleportu płytę promuje singiel tytułowy, który ukazał się pod koniec listopada. W oficjalnym sklepie SBM-u trwa obecnie przedsprzedaż materiału w dwóch wariantach. Pierwszy z nich to Walczuk Box, który zawiera autograf, dodatkowy album czapkę z daszkiem, kartonowego Janusza i list od autora z rozmową przeprowadzoną przez Aleksandrę Sworowską. Pakiet deluxe został pozbawiony wszystkich dodatków oprócz dwóch wymienionych na początku.

Janusz Walczuk nazywa się Jan Walczuk. I od teraz to on jest Waszym nowym idolem. Za nami blisko dwa lata od premiery debiutanckiej płyty Jana, ówczesnego Janusza. Od tej pory zmieniło się wszystko, a przede wszystkim on sam. (…) Najbardziej zależy mu na muzyce, bo na niej zna się najlepiej i to jej zawdzięcza grono najwierniejszych fanów. Swoją osobowością i twórczością od początku wzbudzał skrajne emocje i opinie – obok najwierniejszych fanów, poznał równie wiernych hejterów. JAN WALCZUK to koalescencja dotychczasowych doświadczeń, jako artysta, a więc osoba publiczna, z prywatnymi wydarzeniami i odczuciami, jakie wiążą się z tym statusem. Poznajcie zatem dwie strony medalu

– głosi opis albumu.
jan walczuk janusz walczuk sbm label
wizualizacja okładki albumu Jan Walczuk, SBM Label 2023

Janusz Walczuk promuje album kolejnym singlem. Tym razem gospodarz zaprosił gości. Zobacz także Co obejrzeć po „Reniferku”? Te seriale powinny wam się spodobać Początki polskiego rapu: pierwsze kasety, dissy i nadejście Scyzoryka WROsound 2024. Zagrają m.in. Małpa, susk, Bisz i Kasia Lins Teleport Walczuka już działa W streamingach zadebiutował właśnie Teleport Janusza Walczuka. Tym razem […]

Obserwuj nas na instagramie:

Sprawdź także

Imprezy blisko Ciebie w Tango App →