Mobbing w TVP? Michał Szpak zdradza kulisy pracy dla telewizji rządowej

Michał Szpak mobbingowany w Telewizji Polskiej?

W zeszłym tygodniu na łamach serwisu Noizz.pl ukazał się obszerny wywiad z Michałem Szpakiem. Artysta opowiadał o nowo obranej drodze artystycznej, a także o społeczności LGBT+. Jednym z wątków, które poruszył muzyk, była praca w telewizji rządowej. Michał Szpak wyznał, że doświadczył tam “czegoś w rodzaju mobbingu” ze względu na swoją solidaryzację z osobami nieheteronormatywnymi.

Zobacz: Michał Szpak z ważnym oświadczeniem wspierającym osoby queer. Jest też nowy utwór

Przychodziłem do niej [do pracy w Telewizji Polskiej – przyp. red.], kiedy jej przemiana nie była jeszcze tak radykalna, ale w kolejnych latach zaczęło się to zmieniać. Pod koniec mojej obecności w programie [The Voice of Poland – przyp. red.] wycięto mnie z ramówki, bo na nagraniu miałem w marynarce przypinkę z tęczą. Później doświadczyłem czegoś w rodzaju mobbingu, kiedy ludzie z TVP przed nagrywaniem podchodzili do mnie i sprawdzali, czy na marynarce, podeszwie, czy gdziekolwiek indziej, nie mam żadnego rodzaju symboliki LGBT+. W końcu stwierdziłem, że to wszystko poszło za daleko i że nie ma sensu tego dalej ciągnąć

– mówi Michał Szpak.

W rozmowie z Niko Graczykiem Szpak sporo opowiadał o swojej zmianie muzycznej, którą najpewniej zauważyli również fani artysty. Jak sam podkreśla, wrócił do tego, co dla niego najważniejsze, czyli rocka. Zaznacza jednak, że jako miłośnik techno nie mógł odmówić sobie elektroniki.

W ciągu ostatnich miesięcy na kanale YouTube Michała pojawiły się trzy piosenki oraz kilka wideo towarzyszących. Pierwsza z nich, Halo Wodospad, zebrała blisko dwieście tysięcy odsłon pod teledyskiem. Najnowszy z utworów, ( mrok ) Warszawianka, zadebiutował kilka dni temu.

Michał Szpak – Halo Wodospad