Fetty Wap złamał zasady warunkowego zwolnienia. Groził śmiercią na FaceTime

Fetty Wap po raz kolejny za kratkami

To nie tak miało wyglądać. Fetty Wap złamał zasady warunkowego zwolnienia i po raz kolejny trafił za kratki. Autor wielkiego hitu Trap Queen, za pośrednictwem połączenia FaceTime, groził pewnemu mężczyźnie śmiercią, wymachując przy tym pistoletem. Jak się okazało, posiadanie broni palnej naruszyło warunki zwolnienia przedprocesowego Fetty’ego, zatrzymanego w październiku 2021 roku za handel narkotykami. Według oświadczenia zamieszczonego w New York Post raper nazwał niezidentyfikowanego mężczyznę szczurem, groził mu śmiercią, krzycząc i wymachując czymś, co zdawało się być bronią. Jest to kolejne zatrzymanie znanego rapera w Stanach Zjednoczonych w ostatnich miesiącach po sytuacji z Kodakiem Blackiem, a także głośnej sprawie Young Thuga i YSL.

Fetty Wap – Mona Lisa

Druga strona medalu

Głos w sprawie zabrała adwokatka Fetty’ego Wapa, Elizabeth Macedonio, która tłumaczyła zachowanie swojego klienta nadzwyczajnymi okolicznościami. Rzeczony niezidentyfikowany mężczyzna miał kilka dni wcześniej umieścić w mediach społecznościowych zdjęcie nieżyjącej już 4-letniej córki rapera. Podpis, który zamieścił nad zdjęciem, miał głosić: “Cieszę się, że ona nie żyje, bo jej ojciec jest szczurem”. Broniąc dalej swojego klienta, Macedonio stwierdziła:

Manipulował panem Maxwellem [Fettym Wapem – przyp. red.], uderzył w niego w sposób karygodny. Żaden rodzic nie powinien się z tym mierzyć. Śmierć czyjejś 4-letniej córki jest czymś, czego nikt nie powinien używać przeciwko drugiej osobie

– wypowiedź Elizabeth Macedonio (tłumaczenie własne).

Sędzia pozostał jednak nieugięty i choć przyznał, że bardzo współczuje Fetty’emu, wyraźnie groził on jednak mężczyźnie bronią, co złamało warunki zwolnienia, po czym nakazał aresztowanie rapera. Córka autora hitu Trap Queen, Lauren, zmarła w lipcu 2021 roku w wyniku arytmii serca wywołanej wrodzoną wadą.